„Przybywając na miejsce zdarzenia, zobaczyli obraz, którego nie spodziewali się nawet po bardzo trudnym ćwiczeniu” – mówią ratownicy.
W czwartek wieczorem ratownicy zostali zadysponowani do wypadku w miejscowości Wykowo na Mazowszu. Do budynku wjechał samochód.
Przybywając na miejsce, strażacy zobaczyli obraz, którego nie można było się spodziewać nawet po bardzo trudnym treningu.
– „18-latek kierujący fiatem nie dostosował prędkości do warunków drogowych. Zjechał z drogi i uderzył w bramę wjazdową, po czym w budynek gospodarczy. Z obrażeniami ciała niezagrażającymi życiu został przewieziony do szpitala” – relacjonuje Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Kierowca zostawił samochód sam. Po tym, jak strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, został przewieziony do szpitala.
Krew chłopca została pobrana do badań na obecność alkoholu lub narkotyków w organizmie.
Smażenie jajecznicy na rozgrzanej płycie rynku w Polsce. Po co
Nuda na kwarantannie. Para zabawnie odtworzyła obrazy znanych artystów
Kierowca pokazał, jak zaparkować samochód, okazuje się, że przez całe życie robiliśmy to źle
To była zwykła sobota. Ja prałam firanki, Adam mył podłogę w kuchni — wszystko jak…
Przygotowywaliśmy się przez cały tydzień. Upiekłam jej ulubiony tort — ten sam, który robiłam, kiedy…
Mam sześćdziesiąt lat. Kiedyś wydawało mi się to starością, a teraz po raz pierwszy czuję,…
Przyjechałam do matki po latach ciszy. Nie wiedziałam, jak mnie przyjmie. Czy w ogóle otworzy…
Przyszłam trochę wcześniej. Tak po prostu — żeby pomóc, żeby nie było jej ciężko. Pomyślałam,…
Nigdy nie myślałam, że na starość będę musiała liczyć grosze. Kiedyś pracowałam od rana do…