41-letni mężczyzna, który spadł z 10. piętra, trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Jak dotąd policja wyklucza udział w incydencie osób trzecich.
Komisarz Anna Kamola z Komendy Głównej Policji w Lublinie poinformowała, że około godziny 16 w sobotę policja otrzymała zgłoszenie mężczyzny leżącego na trawie przed domem na lubelskiej dzielnicy Czechow.
Służby ratunkowe poinformowały, że z jednego z mieszkań w dziesięciopiętrowym budynku wypadł miejscowy.
Kamola powiedział, że 41-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Urazy są bardzo poważne i zagrażają życiu. Na miejscu prowadzono czynności śledcze z udziałem prokuratora. Policja początkowo wykluczyła udział w incydencie osób trzecich.
Śledczy ustalili, że w mieszkaniu, z którego mężczyzna spadł, znajdowała się inna osoba, bliski członek rodziny poszkodowanych, który jednak nie był naocznym świadkiem zdarzenia.
Polska podniesie podatek od pojazdów spalinowych. Ile zapłacą Polacy
Ukraina rozważa możliwość eksportu zboża przez Białoruś. Na jakich warunkach to się stanie