„W cieniu piękna”. Smutna historia młodszej siostry Julii Roberts

Bez względu na to, jak hojna może być Matka Natura, nie zawsze w równym stopniu obdarza dzieci z tej samej rodziny niezwykłymi zdolnościami i talentem.

Uczyniwszy jednego z nich uzdolnionym, postanawia odpocząć na drugim. Ktoś łatwo to znosi i idzie własną drogą, nie czując zazdrości sławnego krewnego.

Innych nawiedza chwała brata lub siostry i za wszelką cenę chcą zdobyć te same laury.

Ta historia opowiada o jednej z najpopularniejszych i najbardziej poszukiwanych aktorek w Hollywood, Julii Roberts.

Aktorka ma brata Erica, siostrę Lizzie i przyrodnią siostrę Nancy.

Jej brat też został aktorem, a potem Julia poszła za nim do kina. Początkowo Eric wspierał swoją siostrę radą, a wkrótce jego młodsza siostra stała się sławną osobą.

Lizzie również wybrała karierę aktorską, ale nie odniosła wielkiego sukcesu. Najmłodsza Nancy również podążyła za nimi, ale jej kariera aktorska najwyraźniej nie była jej ścieżką.

Dziewczyna była bardzo duża, jej waga sięgała prawie 140 g. Często przyznawała, że ​​jej starsza siostra Julia zawsze się z niej nabijała i nie zawracała sobie głowy miękkimi wypowiedziami o wielkiej wadze Nancy. Jednak dziewczyna nie przestała marzyć o rolach w filmach i po ukończeniu studiów wyjechała do Los Angeles z rodzinnego miasta Smyrny.

Dostając pracę kelnerki w restauracji (jak kiedyś zaczęła jej słynna siostra), Nancy nie opuściła ani jednego castingu, który nie przyniósł pożądanego rezultatu. Spotykając się z nią, Julia chłodno zaleciła, aby nie tracić czasu, bo nadwaga nigdy nie pozwoli jej odnieść sukcesu jako aktorka.

Dalsze niepowodzenia zmusiły Nancy do pożegnania się ze swoim marzeniem o sławie i powrotu do domu do matki. Ale niepowodzenia nie pozostały niezauważone w stanie psychicznym przygnębionej dziewczyny. Zaczęła szukać ratunku w najsilniejszych antydepresantach i lekach.

Zmęczona wyrzutami Julii, że musi się pozbierać i schudnąć, dziewczyna zdecydowała się na operację zmniejszenia brzucha, po której ważyła 70 kg. Julia zapisała swoją siostrę na kursy rehabilitacji odwykowej, a później pomogła jej znaleźć pracę jako asystentka przy kręceniu serialu „Losers”.

Na planie Nancy poznała swojego ukochanego, Johna Dilbecka, który był organizatorem planu.

Młodzi ludzie dość szybko pobrali się i Nancy wcale nie była zaskoczona, że ​​jej słynna siostra zignorowała wesele.

Ale nawet życie rodzinne, miłość Johna nie mogła wymazać rozczarowania Nancy i zazdrości o popularność jej starszej siostry. Stopniowo ponownie wróciła do zażywania nielegalnych narkotyków.

Śmierć jej matki była nowym szokiem dla niezrównoważonej Nancy. Julia nie pozwoliła jej zobaczyć chorej matki, obawiając się, że spotkanie z córką, która była pod wpływem narkotyków, tylko pogorszy zły stan zdrowia chorej.

Stan psychiczny Nancy był tak niezrównoważony, że podjęła decyzję o popełnieniu samobójstwa. Celowo wzięła śmiertelną dawkę narkotyku, wcześniej napisała pięciostronicowy list pożegnalny, w którym otwarcie obwinia za śmierć swoją siostrę Julię.

Kilka dni przed śmiercią Nancy również napisała na Twitterze:

„Moja siostra powiedziała, że ​​mając takich przyjaciół i fanów, nie potrzebuje niczyjej miłości. Wiedz – „Kochanie Ameryki” to zła osoba, a także przeciętna aktorka ”.

Jednak Julia Roberts poniosła stratę swojej młodszej siostry, odwołała wszystkie wydarzenia z wyjątkiem Oscarów i nie mogła powstrzymać płaczu na pogrzebie. Być może wyrzucała sobie, że nie jest bardziej wrażliwa na doświadczenia swojej młodszej siostry, ale nic nie da się naprawić.

Niedźwiedź został znaleziony w pobliżu domów w Polsce

Polskie władze chcą wprowadzić zerowy podatek na żywność i gaz

Wyrabiamy właściwe nawyki. Sekrety stabilności finansowej