screen Youtube
Wszystkie jej wydatki nadal pokrywam ja. Ale najbardziej irytująca jest jej odmowa zmywania naczyń po posiłkach!
Marta jest normalną 18-letnią dziewczyną. Nie należy do żadnej podejrzanej firmy, dobrze uczy się w szkole zawodowej i gra na pianinie. Jej zmarły ojciec i ja zawsze staraliśmy się wychować ją na przyzwoitą osobę i udało nam się to.
Ale po śmierci mojego męża zaczęła się zmieniać. Zaczęła spędzać więcej czasu w swoim pokoju, mrucząc i kłócąc się. Zdaję sobie sprawę, że to wiek przejściowy.
Ale jedną rzeczą, której nie mogę zrozumieć, jest to, dlaczego absolutnie odmawia pomocy w domu.
Nie zmywa nawet naczyń dla siebie i swoich przyjaciół, którzy czasami nas odwiedzają. Czy to normalne? Rok temu nic takiego nie miało miejsca.
Próbowałam rozmawiać z Martą na różne sposoby. Na początku ładnie prosiłam, tłumacząc, że gotuję dla nas dwóch i byłoby w porządku, gdyby chociaż po sobie posprzątała. Ale moje słowa, że sama nie dam rady, nie odniosły żadnego skutku.
Zawsze znajdowała wymówki: „Mamo, to twój dom, ty i tata na niego zapracowaliście. Więc zasady są twoje!”
To zdanie, o dziwo, stało się jej głównym argumentem. To dla mnie naprawdę trudne. Chcę móc robić różne rzeczy sama ze sobą.
Oglądać stare zdjęcia, chodzić do kina, spotykać się z przyjaciółmi, czytać książki, a może nawet mieć własne życie.
W końcu wciąż jestem młoda! Ale nie mam na to czasu, bo Marta w ogóle nie pomaga w domu. Szczerze mówiąc, jak długo mogę to znosić?
Nie jest już dzieckiem, jest dorosłą dziewczyną, chodzi na randki. Ale jedzenie rano, wyrzucanie brudnych talerzy do zlewu. Kolacja wieczorem, zostawia je tam. I żadne błagania, żadne namowy nic nie zmieniają.
Nie chcę być służącą we własnym domu! Więc zdecydowałam: Czas, by Marta nauczyła się samodzielności. Znalazłam już ładną kawalerkę w okolicy.
I tak, jestem nawet gotowa płacić czynsz, aby mogła nauczyć się, jak to jest samodzielnie prowadzić gospodarstwo domowe.
Natalia Kukulska pokazała najmłodszą córkę. Lara jest kopią swojej mamy
Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…
Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…
Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…
„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…
Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…
Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…