Seweryn Nowak, uczestnik znanego w Polsce programu „Rolnik szuka żony 6” układa sobie życie z nową dziewczyną.
Jednak zdecydował się zwrócić się do byłej, poznanej w „Rolnik szuka żony 6”, Marleny Bazylczuk.
Ich rozstanie nikt nie zapomni, bo towarzyszyła mu atmosfera skandalu.
Marlena Bazylczuk, florystka ze Skrzeszewa, skradła serce Seweryna Nowaka już pod czas pierwszego spotkania.
Wszyscy myśleli, że będą razem do końca życia. Marlena niemal od samego początku zaczęła już sprzątać i gotować w domu rolnika.
Gdy zdecydowała się na szczerze wyznanie… Seweryn tego nie ocenił. Wtedy padło wiele nieprzyjemnych słów. Jego zdaniem Marlena zachowała się zbyt dużo zaangażowano.
„Ty też dużo piłeś i to mi przeszkadzało. Jesteś oszustem. Zachowałeś się jak gimbus. Zabawiłeś się mną” – mówiła kobieta.
Ze słów, Seweryna Nowaka, już wiadomo, że teraz on przygotowuje się do nowych zaręczyn z … Magdą. Prowadzi z nią 70-hektarowe gospodarstwo agroturystyczne we wsi Chwalimie koło Szczecinka. Rolnik dostał go od rodziców.
„Magda mieszkała niedaleko mnie. Jest znaną projektantką ogrodów. Prowadzi też naszą stronę internetową i robi to naprawdę dobrze” – mówi o jej na łamach „Rewii”.
„Do tego pięknie dekoruje wnętrza i sale na przyjęcia. I jeszcze doskonale gotuje. Ma po prostu prawdziwy dar przyciągania do siebie ludzi. Goście ją uwielbiają”.
Do tego oni poznali się przypadkiem w centrum handlowym.
„Magda mieszka ze mną prawie od roku. Są plany ślubne, mówię to poważnie” – opowiada Seweryn.
O Marlenę, jak się okazuję, nic nie wie. Nie zna nawet, że zmarła jej mama. „Widzę, że zrobiła wszystko, by zniknąć z mediów. Czasem jej tego zazdroszczę”.
„Dzisiaj postąpiłbym inaczej, ale stało się tak, a nie inaczej. Teraz mogę tylko życzyć Marlenie, żeby była tak szczęśliwa, jak ja. Mam nadzieję, że już nie ma do mnie żalu.
Za waszym pośrednictwem składam jej najszczersze kondolencje. Mam nadzieję, że to przeczyta” – dodaje.
Uczestniczka znanego programu w jednej chwili przegnała aż trzy bliskie osoby. Co się stało
Zenek Martyniuk przerwał ciszę po rozwodzie syna. Po raz pierwszy mówił coś takiego o byłej synowej
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…