Marlena Muranowicz zdecydowała się złożyć pozew rozwodowy po 12 latach małżeństwa.
Znany z serialu „M jak miłość” aktor i bizneswoman postanowili zakończyć swoją historię miłosną.
Para poznała się i natychmiast zakochała. Pobrali się w 2013 roku i zaczęli żyć szczęśliwie, mając dwójkę dzieci, które stały się prawdziwą radością w ich życiu.
Ich małżeństwo było uważane za bardzo silne – żadnych medialnych skandali, żadnych zdrad, tylko miłość i wychowywanie dwóch wspaniałych synów, Ignacego i Kacpra.
Gwiazdor „M jak miłość” do końca próbował ratować swoje małżeństwo, ale niestety nie udało mu się i jego żona złożyła pozew o rozwód.
Kolega z serialu, w którym grał aktor, powiedział, że Marcin zawsze dobrze wypowiadał się o swojej żonie, a ostatnio w ogóle unikał rozmów o życiu małżeńskim.
Prawdopodobnie do końca wierzył, że wszystko da się naprawić i że uda mu się poprawić relacje z żoną.
Na planie serialu Marcin nie wspominał o swojej sytuacji rodzinnej, bo do końca wierzył, że uda się uratować ich małżeństwo, nie chciał rozwodu. Marlena nie podzielała jego nadziei – to ona postanowiła zakończyć ten związek i złożyła pozew rozwodowy
-wyjawiła portalowi osoba z planu 'M jak miłość‘.
Marlena Muranowicz postanowiła wyjechać do Mediolanu, by odpocząć i odnaleźć spokój po rozwodzie.
Jej profil na Instagramie również stał się prywatny. Jeśli chodzi o aktora, wykonuje swoją pracę zawodowo i nie wpłynęło to na jego grę aktorską.
A my z kolei wierzymy, że para znajdzie rozwiązanie tej sytuacji i uda im się dojść do porozumienia dla dobra dzieci.
Ksiądz zabrał głos po odejściu Tomasza Jakubiaka. Słowa świętego znajdą oddźwięk w każdym sercu