To co dzieje się w życiu tej znanej gwiazdy nie do pomyślenia. Rozwód Maryli Rodowicz i Andrzeja Dużyńskiego trwa. Niedawno Maryla otrzymała nietypowy telefon odnośnie tej sprawy.
Maryla Rodowicz i jej męż wzięli ślub w 1986. Wspólnie wychowali syna, Jędrzeja. Jednak niedawno o ich rozstaniu stało się głośno. Pierwsze doniesienia pojawiły się 4 lata temu. Nikt w to nie wierzył.
Gwiazda już długo próbuje rozwieść się z Andrzejem Dużyńskim. Jednak oni wciąż nie mogą dojść do porozumienia, publicznie rozprawiając na temat swojego związku.
Ostatnio miała odbyć się kolejna rozprawa rozwodowa. Maryla Rodowicz się na niej nie pojawiła. Powód wydaje się być niezmiernie zaskakujący, biorąc pod uwagę, ile czasu zajmuje parze to rozstanie.
Radowicz wyznała, że nie mając sił i zdrowia musiała przesunąć ten dzień. Koncerty odbierały jej siły i czas.
W związku z ciągnącą się – jak się wydaje – w nieskończoność sprawą rozwodową Maryla Rodowicz otrzymała nietypowy telefon.
Okazało się, że zadzwonił do niej pierwszy mąż, František Janeček. Mężczyzna miał jej przekazać zaskakujące wiadomości.
– Dzwonił do mnie niedawno i poprosił, żebym mu dała numer telefonu do mojego męża. Pytam: A po co? a On:
Porozmawiam z nim, powiem mu, żeby poszedł na ugodę, bo nawet w Czechach prasa pisze o waszym rozwodzie.
Po co się macie ciągać po sądach – wyznała Maryla Rodowicz.
František Janeček zaoferował swoją pomoc, by para przestała prać publicznie swoje brudy i w końcu się rozstali.