Przypowieść o tym, dlaczego źli ludzie żyją dobrze, a dobrzy mają wiele problemów

Prędzej czy później wszyscy zaczynamy myśleć o niesprawiedliwości tego świata. Zaczynasz ufać jakiejś osobie, dajesz jej swoją miłość i ciepło, a ona cię zdradza.

Próbujesz kogoś chronić i opiekować się nim, a on wchodzi ci na głowę.

Dlaczego dziś tak niewielu ludzi docenia dobre uczynki? Niektórzy po prostu przymykają na nie oko.

Dlaczego jest tak, że kiedy poświęcasz swoje zasady i czas, aby komuś pomóc, ta osoba może nawet napluć ci w twarz?

Czy ludzie zasługują na taką postawę? Czy warto nadal czynić dobro?

Ta przypowieść odpowie na wszystkie pytania.

Pewnego razu do mądrego starca przyszła kobieta, która nie mogła przestać płakać. Postanowiła opowiedzieć mu historię swojego życia.

Powiedziała, że nie wie już, jak żyć. Przez całe swoje dorosłe życie starała się traktować ludzi tylko z szacunkiem i miłością, zawsze pozostając szczerą i uczciwą.

Była gotowa pomóc w trudnych chwilach, nie oczekując niczego w zamian. Teraz jest bardzo zraniona i zmęczona. Teraz nie wie, co robić dalej.

Mędrzec wysłuchał kobiety i kazał jej zdjąć wszystkie ubrania i wyjść na ulicę nago. Kobieta myślała, że żartuje. Przecież gdyby tak wyszła, wszyscy by się z niej śmiali.

Mądry starzec wstał gwałtownie, otworzył drzwi i położył lustro na stole. Dodał, że teraz kobieta mówi, że wstydziłaby się wyjść nago, ale z jakiegoś powodu wcale nie boi się chodzić z odsłoniętą duszą!

Ma ją szeroko otwartą, jak te drzwi. Absolutnie każdy może na nią spojrzeć. Nasza dusza jest lustrem i dlatego możemy zobaczyć siebie w duszach innych ludzi.

Wszyscy ludzie, którzy widzą własne wady w cnotach, starają się jak najlepiej upokorzyć, oskarżyć lub oczernić. Nie każdy potrafi przyznać, że ktoś jest od niego lepszy.

Kobieta zapytała, co powinna zrobić, nie mogła tego zmienić, bo to nie zależało od niej. Mędrzec zawołał ją, aby poszła z nim i coś jej pokazał. Powiedział, że to jego ogród. Kwiaty rosły w nim od wielu lat, a on o nie dbał! Nigdy nie byłyby tak pachnące, gdyby o nie nie dbał.

Możemy uczyć się od natury. Wystarczy spojrzeć na te piękne kwiaty i robić tak jak one — twoja dusza powinna być otwarta tylko na dobrych ludzi. Zawsze staraj się unikać tych, którzy chcą cię skrzywdzić i zerwać twoje płatki. Chwasty niestety rosną lepiej niż kwiaty i nic nie można na to poradzić.

W naszym świecie jest tak wiele zła i nienawiści. Ale ten, kto wie, jak właściwie zarządzać swoją miłością, pozostanie czysty.

„Mamo, cokolwiek zrobisz, to porażka: kurczak jest suchy, kasza gryczana przypalona. Nie takiej pomocy potrzebuję”

„Mój syn mieszka z moją synową. Po ciężkim dniu pracy wraca do domu i wraca do kuchenki, aby ugotować obiad dla siebie i swojej żony”

„Moja córka jest piękną studentką, bardzo piękną, zadbaną szczupłą blondynką. Miesiąc temu kupiliśmy mieszkanie w nowym budynku”