screen Youtube
Artystka poinformowała o tym swoich fanów na Facebooku.
„Dziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwa pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój Piękny Mąż i sens mojego życia, choć tak mężnie walczył musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia, Dindiku”
Wszyscy starali się ją wspierać w tym trudnym momencie. A 27 stycznia wszyscy jej przyjaciele i rodzina przyszli zobaczyć zmarłą w jej ostatniej drodze.
Wcześniej artystka poinformowała swoich fanów o dacie pogrzebu Ryszarda Sibilskiego:
„17.01.2025 odszedł niespodziewanie Ryszard „Dindi” SibilskiOkrutna choroba pozbawiła Cię szansy na realizację rozległych planów prywatnych i zawodowych, a nam odebrała nadzwyczajnego Człowieka, jedynego takiego Męża, Tatę, Dziadka i PrzyjacielaPożegnamy Cię 27.01.2025 o godz. 11:30 w Kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Pyrach, przy ul. Szumiącej 5 w Warszawie. Kochamy Cię na zawsze, pogrążeni w niewysłowionym smutku rodziny i bliscy”
Na pogrzebie było wiele znaków: „Żegnaj nasz ukochany. Ewa, Pamela, Gabi»
Znani ludzie są zawsze w centrum uwagi i często nie ma znaczenia, co dzieje się w życiu idola.
Wcześniej artystka napisała:
„Okrutna choroba odebrała Ci szansę realizacji rozległych planów prywatnych i zawodowych, a nam zabrała nadzwyczajnego Człowieka, jedynego takiego Męża, Tatę, Dziadka i Przyjaciela. Kochamy Cię na zawsze, pogrążeni w niewysłowionym smutku rodziny i bliscy”.
Życzymy Ewie Bem, aby była silna i pamiętała o swoim mężu, a najwyraźniej takich chwil przez tyle lat małżeństwa było wiele.
Nadszedł finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ogłoszona została kwota zbiórki
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…