Rozrywka

„Po ślubie mój zięć zamieszkał z nami. Mój mąż i ja pomagamy nowożeńcom we wszystkim. Daliśmy im nasz stary samochód: tak właśnie pomogła nam córka”

Moja córka od dawna nie wychodziła za mąż i bardzo się tym martwiłam. Marzyłam o tym, kiedy w końcu zobaczę ją w pięknej śnieżnobiałej sukni z przystojnym mężczyzną u boku.

Czekałam na zięcia, a teraz, gdy już go mam, nie wiem, co z nim zrobić.

Moja córka ma mieszkanie, więc Krzysztof wprowadził się do niej po ślubie.

Swatka nie czekała długo i natychmiast wypisała go z mieszkania.

Dzieci mieszkają razem od ponad roku, a moja córka niedawno powiedziała mi, że mężczyzna nie jest nigdzie zameldowany.

Jego matka po prostu podrzuciła go do nas. Ubraliśmy go, założyliśmy mu buty i szukamy pracy, ale co jeśli będziemy musieli go zameldować?

Krzysztof to dobry facet, jest opiekuńczy i kocha swoją córkę. Jednak nie zawsze mają wystarczająco dużo pieniędzy, więc mój mąż i ja pomagamy im.

Daliśmy im samochód i kupiliśmy dobry sprzęt do ich mieszkania. Ale swatka nie dba o życie swojego syna, może dzieci potrzebują pomocy.

Wyszła za syna i jakby o nim zapomniała. Ma ulubioną młodszą córkę, dla której robi wszystko.

A na ślub przyszła z pustymi rękami. Dała mi żel pod prysznic, mówiąc, że jej syn ma już wszystko.

Byłam po prostu zszokowana. A to pozwolenie na pobyt wprawiło mnie w osłupienie. Znaleźliśmy zięciowi pracę u naszego krewnego z dobrą pensją.

Kiedy składał podanie, okazało się, że nie jest nigdzie zameldowany. A bez pozwolenia na pobyt nie zostałby zatrudniony w tej dobrze płatnej pracy.

Nie mam ochoty meldować go u Marii, całe życie oszczędzaliśmy na to mieszkanie.

W wieku czterdziestu lat Basia marzyła o macierzyństwie, ale jej mąż był temu przeciwny, więc postanowiła coś zmienić: „Ożeń się ze mną, chłopiec potrzebuje ojca”

„Joanna była bardzo zazdrosną kobietą. Nie widziała swojej przyjaciółki od kilku lat, a kiedy dowiedziała się, że jest singielką, była przeszczęśliwa”

„Wyrzuciłam teściową, która bezczelnie wydawała moje pieniądze: ja też mam potrzeby, których nie zamierzam lekceważyć”

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Mąż zostawił mnie z małym dzieckiem i udał się do kochanki: „Chcę poczuć się młody, a ty cały czas jesteś zajęta dzieckiem”

Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…

8 godzin ago

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka i przywiozłam mu samochodzik: „Mamo, Michał już się tym nie bawi”

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…

13 godzin ago

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa, ale przecież mamy własne dzieci, po co mi obce

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…

13 godzin ago

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać, mam własną rodzinę”: córka rzadko dzwoniła do swojej starszej matki

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…

14 godzin ago

Zorganizowałam ślub dla starszego syna, pokryłam wszystkie wydatki, ale jemu i synowej to było za mało: „A co z wypoczynkiem na Malediwach, liczyliśmy na to”

Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…

18 godzin ago

Kot urządził prawdziwe polowanie w domu: jak latający ptaszek przyciągnął uwagę domowego pupila

Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…

1 dzień ago