Pewien mężczyzna przez pewien czas był zależny od swoich przyjaciół. Pewnego dnia powiedział im, że nie będzie już potrzebował ich pomocy. Nie wiedzieli, co o tym myśleć

Pewien mężczyzna był poważnie chory przez długi czas. Stracił pracę. Popadł w długi. A on żył dzięki pomocy przyjaciół, którzy wysyłali mu pieniądze na kartę, kupowali jedzenie, lekarstwa…

Ten człowiek miał dobrych przyjaciół. I zaczęło mu się poprawiać. Zaczął chodzić, przybrał na wadze, powoli zaczął pracować na komputerze, a nawet wziął udział w małym szkoleniu.

Wiesz, co zrobił? Odmówił pomocy. Podziękował przyjaciołom serdecznie, z głębi serca! Pokazał obliczenia, zapisał mniej więcej, ile każdy z nich dał, i odmówił pomocy.

Powiedział, że nie należy wysyłać mu więcej pieniędzy. Chce spróbować oddać to, co otrzymał, ponieważ było to z głębi serca.

Dzięki ich pomocy przeżył i zaczął wracać do zdrowia. A teraz czuje, że musi zrobić to sam. Aby całkowicie wyzdrowieć, musi zarabiać własne pieniądze i rozwiązywać własne problemy.

screen Youtube

Zaczął chodzić o własnych siłach. Zrobił to dzięki nim. A teraz sam musi o siebie zadbać.

Był inteligentnym i przyzwoitym człowiekiem. Zrozumiał. Odnalazł równowagę, jego siły zaczęły wracać, jego zdrowie zaczęło się regenerować. A teraz pomoc jest bardziej szkodliwa niż pożyteczna.

Mózg, jak mówią, zawsze szuka łatwych sposobów. Najłatwiej jest brać od innych, nawet żebrać. I nie robić nic. Ale wtedy uzdrowienie nie wydaje się konieczne.

Ponieważ słabym i chorym należy dawać i pomagać, prawda? Więc bardziej opłaca się pozostać słabym i chorym.

Kiedy poradziłeś sobie ze smutkiem i złą sytuacją, lepiej jest odmówić pomocy. To jest powód, dla którego — aby nie utknąć w trudnej sytuacji.

Długotrwała pomoc komuś, kto ma siłę, obniża poczucie własnej wartości. Nawet jeśli dana osoba o tym nie myśli. Podświadomie osoba postrzega siebie jako ofiarę, którą inni powinni się zająć. A sam nie jest w stanie o siebie zadbać.

Przenosi odpowiedzialność na innych. I traci szacunek do samego siebie. Jeśli masz własne zasoby, wolny czas, trochę siły, możliwości, niebezpiecznie jest żyć z pomocą innych.

Zmieniają się też relacje z innymi. Kiedy ludzie pomagają i wspierają kogoś, kto może pracować i chodzić samodzielnie przez długi czas, zaczynają postrzegać tę osobę jako obiekt litości.

Nie jako równorzędnego partnera, przyjaciela. „Powinniśmy wysyłać pieniądze temu biednemu człowiekowi i pomagać mu w każdy możliwy sposób!” – tak postrzegają kogoś, kto kiedyś był na równych warunkach.

Pojawia się zależność od innych. Osoba traci możliwość zarabiania pieniędzy, znalezienia wyjścia, dążenia do celu. Jeśli przestanie otrzymywać pieniądze i pomoc, nie będzie w stanie niczego osiągnąć. Będzie szukał nowych źródeł pomocy.

To było wyjaśnienie tego sprytnego człowieka, który odzyskał zdrowie i osiągnął sukces. Ponownie osiągnął sukces. Chociaż było to dla niego bardzo trudne. Próbował dać swoim przyjaciołom pieniądze. Oczywiście nie przyjęli ich.

A potem ten człowiek zaczął pomagać innym tymczasowo słabym i chorym ludziom. I pisać lub mówić: „Kiedy wyzdrowiejesz, za te pieniądze pomożesz chorym!”. Do próśb o pomoc dodawał zachęcającą wiadomość.

Chociaż wydaje się, że nakładanie obowiązku na słabych jest złe! Ale pomyśl o tej wiadomości. Zawiera nadzieję na wyzdrowienie. Na powrót sił. I na przyszły dobrobyt.

Nadchodzi moment, w którym możemy chodzić o własnych siłach. To jest zbawienie, początek uzdrowienia, rozwiązanie trudnego problemu. I ten moment trzeba zrozumieć — czas odmówić regularnej pomocy. Nadszedł czas, aby przestać prosić innych o pomoc i polegać na sobie.

A pomoc, którą dana osoba otrzymuje w trudnych czasach, powinna być obliczona mentalnie. Oczywiście w przybliżeniu. I powiedz sobie, że spłacisz dług, gdy wszystko wróci do normy.

Kiedy pojawią się pieniądze i wróci zdrowie. A siły zostaną przywrócone. Jeśli nie tym dobrym ludziom, to innym, którzy tymczasowo potrzebują pomocy. Oby okazja do odwdzięczenia się nadeszła jak najszybciej!

Ci, którzy nadal biorą od innych, pomimo pojawiających się możliwości i na przykład powrotu do zdrowia, mogą pozostać na swojej pozycji. Albo stoczyć się do tyłu. I tak żyć na darowiznach, tracąc siły i możliwości.

Musisz mieć nadzieję na najlepsze. I jak najszybciej wziąć życie w swoje ręce. Musisz być wdzięczny z głębi serca. Ale staraj się jak najszybciej przejść na własne zasoby, rozwijać swoje umiejętności, wzmacniać swoją siłę. Spójrz, to właśnie zrobili wszyscy, którzy przeszli próby. A potem byli w stanie się podnieść i osiągnąć to, co najlepsze.

A to jest opowieść o osobie, która osiągnęła dobre samopoczucie i pokonała chorobę. Praca leczy. Dobra samoocena przyczynia się do zwycięstwa. Ważne jest, aby pamiętać, że pomoc czasami odbiera siłę, a nie dodaje jej.

A moi przyjaciele są oczywiście wspaniali. Zrozumieli. Dostali też lekcję na całe życie — czas odmówić pomocy. Kiedy stanęłam na nogi i odnalazłam swoją siłę. Jeśli chcesz stać się wolny i silny, musisz zacząć chodzić o własnych siłach.

Jechałam przez wioskę i zobaczyłam starszą kobietę, która ledwo chodziła. Zaproponowałam jej podwózkę, ale odmówiła i powiedziała mi, gdzie idzie

Postanowiłam postawić mojego męża na swoim miejscu milczeniem i okazało się, że oboje na tym skorzystaliśmy: „Będziesz pierwsza, która przyjdzie pogodzić się”

Postanowiłam postawić mojego męża na swoim miejscu milczeniem i okazało się, że oboje na tym skorzystaliśmy: „Będziesz pierwsza, która przyjdzie pogodzić się”