screen Youtube
Nauczył mnie tego mój dziadek, który ma bardzo liczną rodzinę. Jest ich w rodzinie 11, więc wyobraź sobie, co się działo, gdy wszyscy spotykali się razem.
Teraz zostało tylko kilka osób, ale mają dzieci i można sobie wyobrazić, jaka to duża rodzina.
Pewnego dnia moja ciocia i wujek, którzy mają już 60 lat, postanowili zorganizować wycieczkę dla swoich krewnych.
Nie widziałam ich przez długi czas, ponieważ mieszkają w innym mieście i nie jesteśmy wystarczająco blisko, aby spędzić z nimi dwie niedziele.
Chodzi o to, że wczoraj zadzwoniła do mnie mama i poprosiła, żeby ciocia Asia i wujek Tom zostali z nami.
O dziwo, mama nawet nie zapytała mnie, czy mam możliwość goszczenia ich przez prawie pół miesiąca i czy tego chcę.
Po prostu ona i jej ciocia dawno się nie widziały i chcą porozmawiać.
Moja mama nie ma miejsca, ponieważ mieszka tam rodzina mojego brata, ale moja mama zdecydowała, że mam dużo miejsca.
Ogólnie nie lubię konfliktów, ale nie wiem, jak ona to widzi. Nawiasem mówiąc, ja też mam rodzinę i jesteśmy przyzwyczajeni do pewnego porządku.
I ani ja, ani mój mąż nie chcemy go naruszać, ale moja mama nie chce o tym słyszeć.
Uważa, że po prostu jej nie szanuję, a jej prośby są dla mnie puste.
Oczywiście będę przyjmować gości, ale zanim kogoś zaprosisz, możesz mnie zapytać, czy moja matka zaprosiła go do mojego domu.
To była sobota, mój pięćdziesiąty urodzinowy poranek. Wstałam wcześniej niż zwykle, choć nie spałam prawie…
Zawsze wierzyłam, że prawdziwa miłość to wtedy, gdy dwoje ludzi idzie przez życie razem, wspiera…
Kiedyś myślałam, że po sześćdziesiątce życie powoli się kończy. Że człowiek ma już tylko wspomnienia,…
Z pozoru to była zwykła sobota. Żona krzątała się po kuchni, w powietrzu unosił się…
Kiedy podpisywałam papiery rozwodowe, ręce mi drżały, ale w głowie panował dziwny spokój. Jakby wszystko…
Nie wiem, jakim cudem życie potrafi tak przewrotnie igrać z człowiekiem. Rok temu byłam szczęśliwą…