Ksiądz Piotr Jarosiewicz, popularny na TikToku, stał się nie tylko duszpasterzem, ale także odpowiedzią na trudne pytania wiernych dotyczące życia po śmierci.
Ostatnio poruszył kwestię małżeństwa po zgonie, co wywołało lawinę komentarzy i dyskusji wśród internautów.
Ksiądz Piotr Jarosiewicz, gromadząc na TikToku blisko 300 tys. obserwujących, nie unika trudnych tematów.
Ostatnio odpowiedział na pytanie jednej z internautek dotyczące losu małżeństwa po śmierci. Jego wyjaśnienia oparte są na treści przysięgi małżeńskiej i fragmentu Ewangelii św. Łukasza.
Ksiądz Jarosiewicz, będący aktywnym uczestnikiem mediów społecznościowych, rozwiewa wątpliwości wiernych dotyczące życia pozagrobowego. Jego wyjaśnienia opierają się na teologicznych aspektach związanych z sakramentem małżeństwa.
Nagrane wypowiedzi księdza Jarosiewicza wywołały lawinę komentarzy od internautów, którzy wyrażają swoje uczucia i wątpliwości dotyczące przyszłości małżeństw po zgonie. Dyskusja na TikToku staje się miejscem, gdzie wierni wymieniają się poglądami na teologiczne aspekty życia po śmierci.
Nowoczesny duchowny, korzystający z TikToka, przenosi swoją posługę duszpasterską na światowy ekran. Jego aktywność w mediach społecznościowych staje się nową formą dotarcia do wiernych i odpowiadania na ich nurtujące pytania na temat wiary i życia po śmierci.
@ks.piotrjarosiewicz Odpowiadanie użytkownikowi @KlaudiaKarolina ♬ Mary Goes to Jesus – Ron Allen & Chris Bleth & John Debney & Nick Ingman & his Orchestra
Dramatyczny list Adasia do Świętego Mikołaja. Jedna poruszająca prośba
Rozdwojone końcówki. Dlaczego się pojawiają i jak im zapobiegać, trycholodzy powiedzieli
Abdykacja Papieża Franciszka w horyzoncie? Watykan wycisza spekulacje
Kiedy urodziłam dwie córeczki, myślałam, że to będzie najszczęśliwszy czas mojego życia. Wydawało mi się,…
Nie mogę zrozumieć, dlaczego nazywałam tę kobietę „mamą”. Może dlatego, że tak trzeba? Bo tak…
To był początek jesieni, pierwszy semestr studiów, nowe miasto, nowi ludzie i ogromne plany na…
Kilka miesięcy temu, kiedy syn z żoną postanowili zamieszkać u nas na chwilę, byłam zaskoczona,…
Zgodziłam się, żeby syn z synową pomieszkali u nas przez jakiś czas, bo byłam przekonana,…
Mąż często jeździł do swojej matki. Zawsze miała jakiś powód, żeby go wezwać: raz trzeba…