Moja matka nie była zadowolona, gdy dowiedziała się, że komunikuję się z moją siostrą ze strony ojca. Całe mieszkanie nie zostało mi przekazane i przestaliśmy się z nią komunikować.
Nigdy nie obwiniałam ojca za rozwód. Według niego moja matka zawsze miała trudny temperament i wszystko to było przyczyną, a nie skutkiem ich rozwodu, bez względu na to, jak bardzo moja matka starała się przedstawić coś przeciwnego.
Ale mogę ufać tylko swoim uczuciom i historii mojego ojca, nie pamiętam mojej matki przed rozwodem, moi rodzice rozstali się, gdy miałam rok.
Moja matka zawsze mówiła tylko negatywne rzeczy o moim ojcu, chociaż wiem na pewno, że płacił alimenty i chciał się ze mną komunikować. Wiedziałam to od babci ze strony matki i nie było sensu jej okłamywać.
Nawiasem mówiąc, moja matka również pokłóciła się z moją babcią i nie komunikowała się z nią w ostatnich latach, tylko ja odwiedziłam babcię, a moja matka przyszła tylko na pogrzeb i nadal była oburzona, że dostałam mieszkanie.
Z mamą było mi bardzo ciężko, każdy dzień był skandalem, bo mama zawsze była ze wszystkiego niezadowolona.
Dobrze dogadywałam się z tatą, nawet kiedy ożenił się ponownie, nadal byłam mile widzianym gościem w jego domu. Robiłam to jednak w tajemnicy przed matką, która nie mogła usłyszeć imienia ojca bez piany na ustach.
Chciałam z nim zamieszkać, ale powstrzymywało mnie tylko to, że mieszkał na przedmieściach, a do szkoły było daleko. A im było ciasno, mieszkali w jednopokojowym mieszkaniu.
Ale odwiedzałam ich w każdy weekend. Byłam szczęśliwa, że mogłam pomóc mojej siostrze, z którą dzieliło nas dziewięć lat różnicy i nadal utrzymujemy kontakt.
Mojego taty nie ma już z nami, ale nadal nie straciłam kontaktu z jego żoną i córką, są mi tak samo bliskie, jak były. Pod tym względem nic się nie zmieniło.
Moja mama do niedawna nie wiedziała, że utrzymuję z nimi kontakt. Nie chciałam dawać jej więcej powodów do nieporozumień. Ale moja mama się o tym dowiedziała.
To były moje urodziny, spędziłam je z przyjaciółmi, ponieważ moja matka wydawała się być chora, a następnego dnia moja siostra przyszła mnie odwiedzić, pogratulować i dać mi prezent.
Nagle pojawiła się moja mama, która poczuła się lepiej i postanowiła mi pogratulować. Nie zatrzymywałam jej w drzwiach, zaprosiłam ją do kuchni, gdzie siedziała moja siostra.
A moja siostra wygląda bardzo, bardzo podobnie do mojego ojca, więc kiedy mama weszła do kuchni, zamarła w bezruchu i zaczęła się jej przyglądać.
Zapytała, czy jest córką mojego ojca. Natychmiast zdałam sobie sprawę, że nie ma sensu kłamać, więc przytaknęłam.
Matka wyleciała z powrotem na korytarz, krzycząc, że skoro rozmawiam z córką zdrajcy, to nie jestem lepsza.
Byłam oszołomiona tą logiką. Kto jest zdrajcą i dlaczego zdrajcą? Ale nie powstrzymałam matki, nie było sensu rozmawiać z nią w takim stanie. Myślałam, że się uspokoi i wtedy porozmawiamy o tym, co ją tak zdenerwowało.
Ale wieczorem mama postanowiła bombardować mnie wiadomościami, zaczęła dociekać, dlaczego ją zdradziłam i okazało się, że rozmawiam z córką kobiety, która zniszczyła ich małżeństwo.
Fakt, że mój ojciec poznał swoją żonę pięć lat po rozwodzie, w ogóle nie przeszkadza mojej matce. Uważa, że nie mogę znać prawdy, ponieważ mój ojciec zostawił moją rodzinę dla innej, a teraz piję herbatę z jej córką przy tym samym stole.
Wydaje mi się, że moja matka potrzebuje trochę czasu, aby uświadomić sobie, że jej wizja sytuacji jest błędna i że może nawet zaprzyjaźni się z córką mojego ojca, ponieważ jest miłą dziewczyną.