Mój mąż i ja pomagamy naszej córce z pieniędzmi, mimo że ma ona prawie trzydzieści lat. Ale nigdy nie otrzymaliśmy żadnej wdzięczności

Mój mąż i ja mamy po sześćdziesiąt pięć lat, a nasza jedyna córka w przyszłym roku skończy trzydzieści lat. Bardzo kochamy naszą córkę i staramy się ją rozpieszczać.

Ale ostatnio zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że ona już działa nam na nerwy.

Kiedy uczyła się w szkole i na uniwersytecie, w pełni ją utrzymywaliśmy. W rzeczywistości kupiliśmy jej mieszkanie i samochód, aby w przyszłości nie musiała sama dbać o tak duże zakupy.

Po ukończeniu studiów przez dwa lata nie dostała pracy. Albo zaproponowano jej kiepskie warunki, albo sama firma nie była zadowolona, albo po prostu nie zatrudniono jej po rozmowie kwalifikacyjnej. Nie wiem, czy to były wymówki, czy naprawdę trudno było znaleźć pracę.

Ostatecznie dostała pracę w jednej firmie, ale jej pensja była bardzo niska. Harmonogram dnia jest w pewnym sensie płynny, nie ma szczególnie poważnych obowiązków. Nie ma też motywacji, by piąć się po szczeblach kariery.

screen Youtube

Dlatego pomimo tego, że dostała pracę, cały czas ją wspieraliśmy. Jej osobiste pieniądze ledwo wystarczały nawet na artykuły spożywcze. Reszta — ubrania, podróże, rozrywka, zakupy domowe — były finansowane przez nas. Na szczęście oboje z mężem dobrze zarabiamy, więc możemy sobie na to pozwolić.

Niedawno moja córka zaczęła spotykać się z chłopakiem. W końcu odetchnęliśmy z ulgą — czyżby wskoczyła na jego modłę zamiast na naszą? Ale tak się nie stało! Najwyraźniej ten facet też nic nie zarabiał. A ona była przyzwyczajona do przyzwoitego życia. Dlatego w kółko prosiła nas o pieniądze.

Ostatnio pojechali na wycieczkę nad morze, za którą zapłaciliśmy. Ani mój mąż, ani ja nie zadawaliśmy żadnych pytań na ten temat, ponieważ były to jej urodziny. Zdecydowaliśmy, że będzie to prezent świąteczny. Ale kiedy ogłosiliśmy to naszej córce, byliśmy zszokowani jej reakcją!

Córka powiedziała, że jest lato, że są wakacje — to było oczywiste! A na urodziny chciała nawet poprosić o nowy telefon.

Zaniemówiłam z oburzenia. Więc mój mąż odpowiedział za nas oboje. Powiedział, że powinno jej być wstyd, że mówi takie rzeczy, dorosła kobieta i żebrze o pieniądze od rodziców.

A ojciec powiedział, że od dzisiaj nie dostanie od nich ani grosza, nawet telefonu.

Córka chyba nie spodziewała się takiej reakcji z naszej strony. Zalała się więc łzami i uciekła, głośno trzaskając drzwiami.

Oczywiście, była przyzwyczajona do tego, że wszystko podawano jej na srebrnej tacy! A teraz postanowili odciąć jej dopływ pieniędzy. Wyraźnie się tego nie spodziewała.

Minęło kilka dni, a moja córka i ja nawet nie zadzwoniłyśmy. Miałam ochotę podnieść słuchawkę, ale mąż mnie powstrzymał. Powiedział, że moja córka musi dostać nauczkę.

Kilka dni później rozmawiałam z moją przyjaciółką, której córka również przyjaźniła się z moją. Opowiedziałam jej o sytuacji, która wydarzyła się w naszej rodzinie.

Moja przyjaciółka powiedziała, że to nic dziwnego, ponieważ od dzieciństwa rozpieszczaliśmy naszą córkę. Jest przyzwyczajona do tego, że wszystko dostaje za darmo, więc nie ma dla nas wdzięczności. Nawiasem mówiąc, nie zamierzała o tym mówić, ale kiedy sprawa wyszła na jaw, zrobiła to. Marta w zeszłym tygodniu pożyczyła pieniądze od córki.

Bez konsultacji z mężem spłaciłam dług u koleżanki za Martę. Kwota była niewielka, ale świadczyła o tym, że córce wyraźnie kończyły się pieniądze.

Mąż pozostaje nieugięty. Wszystkie jego reakcje obracają się wokół „w porządku, to dorosła dziewczyna, będziemy musieli znaleźć wyjście”. A ja nie mogę znaleźć dla siebie miejsca.

Od dwóch tygodni jestem między dwoma ogniami i nie wiem, co robić w tej sytuacji.

Nasza przyjaciółka zdecydowała, że może przychodzić do naszego domku letniskowego, kiedy tylko chce, ale nie mogłam tego znieść i powiedziałam jej wszystko, co o niej myślę

Do starszej kobiety podeszła sąsiadka i powiedziała: „To ty jesteś teraz potrzebna. Nie rób sobie nadziei, twoje dzieci dorosną i nie będziesz już potrzebna”

Igor próbował nauczyć syna dzielenia się zabawkami. Nie spodziewał się, że syn odwdzięczy mu się tym samym