Rozrywka

Mój 56-letni mąż zostawił mnie dla 30-letniej kochanki. Ale zabrał ze sobą wszystko, co mieli razem

Czy można nazwać człowieka zdrajcą, jeśli opuścił swoją rodzinę? Życie jest zmienne, a sprawy nie zawsze są tak jednoznaczne. Czasami nawet najsilniejsze małżeństwo może rozpaść się jak domek z kart.

Ale jak postępować w takich przypadkach – każdy decyduje za siebie. Mam przyjaciółkę, której życie przez długi czas było przedmiotem zazdrości innych.

Jest piękna, jej mąż odnosi sukcesy, nie pije, nie pali, uprawia sport. Mają dorosłą córkę, która studiuje na jednym z najlepszych uniwersytetów.

Od wielu lat oszczędzali pieniądze na mieszkanie dla córki, aby mogła rozpocząć dorosłe życie z własnym lokum.

Wydawać by się mogło, że wszystko układa się idealnie. Relacje z mężem były stabilne, wiele razem przeszli.

screen Youtube

A teraz przyszedł czas na życie dla siebie. Ale coś poszło nie tak. Mąż potajemnie zaczął komunikować się z kobietą, która była 20 lat młodsza od niego.

Wydawało mu się, że z tą nieznajomą nagle mają wiele wspólnego. Nigdy nie przestała go podziwiać, chwalić za sukcesy, pytać o plany na przyszłość.

Dla niego było to jak powiew świeżego powietrza pośród zwykłej rutyny. Jak nie ulec pokusie?

Na początku próbował się oprzeć. Uważał, że to nie w porządku wobec żony, z którą żył od 20 lat. Jego uczucia do niej już dawno wygasły, ale poczucie obowiązku wciąż było silne.

Jednak uwaga młodej kobiety zawróciła mu w głowie. Próbował kontrolować swoje emocje, biorąc „małe łyki” tego nowego zauroczenia. Ale im więcej się komunikowali, tym bardziej zaciemniało to jego osąd.

Próbował o niej zapomnieć, znikając na kilka tygodni, ale potem znowu nie mógł tego znieść i pisał proste „Cześć”.

A ona zawsze cieszyła się na jego widok, kontynuując korespondencję do późnych godzin nocnych.

Oboje myśleli, że to wkrótce minie, ale nigdy tak się nie stało. Nigdy nawet nie planowali się spotkać.

Ale pewnego dnia wpadli na siebie w parku w porze lunchu. Oboje natychmiast się rozpoznali. Za chwilę szli obejmując się ramionami jak starzy przyjaciele.

„To przeznaczenie czy zbieg okoliczności?” – zapytała kokieteryjnie. Minęło sześć miesięcy i jej mąż nie mógł już tego znieść.

Pewnego wieczoru przyszedł do mnie do kuchni i opowiedział mi o wszystkim.

Powiedział, że zamierza wprowadzić się do mieszkania, na które oszczędzaliśmy przez te wszystkie lata.

Jego córka jeszcze go nie potrzebuje, bo wciąż chodzi do szkoły. Ale co, jeśli znajdzie bogatego męża, który ją przyjmie? Wtedy w ogóle nie będzie potrzebowała mieszkania.

Mieszkanie, na które wydaliśmy tyle pieniędzy i wysiłku. Nasze najlepsze lata zainwestowaliśmy w to marzenie. Czy miał do tego prawo?

Jeśli jest na jego nazwisko, to może tak. Z każdego punktu widzenia to dwuznaczna sytuacja.

Całe życie mnie utrzymywał, nigdy niczego nie potrzebowałam. Był opiekuńczy, ludzie podziwiali naszą rodzinę. Zawsze był gotów zrobić wszystko dla swojej córki. Wydawało się, że mamy idealne życie.

Czy powinien być teraz osądzany? Czy nie zasłużył na prawo do szczęścia, bo życie jest krótkie?

Ale jest też druga strona – moja. Oczywiście, że czuję się urażona. Mąż wyjeżdża do mieszkania, z którym planował naszą wspólną przyszłość, i to z młodą kochanką.

Gdzie teraz umieścić te 20 lat małżeństwa? Po co był ten cały wysiłek? Kto mnie teraz doceni?

Znajomi radzą mi, żebym odpuściła i znalazła sobie kogoś, żeby nie być samotną. Ale po co mi ktoś? Znowu przechodzić przez zdradę?

Mam już prawie 50 lat i nigdy nie spodziewałam się, że moje córki podziękują mi w ten sposób za wszystko, co dla nich zrobiłam

„Dlaczego to kupiliście. Chciałam dać wam to”: słyszę to od mojej teściowej już od 5 lat, ale to tylko takie gadanie

Do ceremonii ślubnej pozostało już tylko kilka minut, a ja stałam przed kościołem i czytałam list od mamy: „Na świecie jest wielu godnych i wspaniałych mężczyzn”

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Mąż zostawił mnie z małym dzieckiem i udał się do kochanki: „Chcę poczuć się młody, a ty cały czas jesteś zajęta dzieckiem”

Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…

7 godzin ago

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka i przywiozłam mu samochodzik: „Mamo, Michał już się tym nie bawi”

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…

12 godzin ago

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa, ale przecież mamy własne dzieci, po co mi obce

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…

12 godzin ago

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać, mam własną rodzinę”: córka rzadko dzwoniła do swojej starszej matki

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…

13 godzin ago

Zorganizowałam ślub dla starszego syna, pokryłam wszystkie wydatki, ale jemu i synowej to było za mało: „A co z wypoczynkiem na Malediwach, liczyliśmy na to”

Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…

16 godzin ago

Kot urządził prawdziwe polowanie w domu: jak latający ptaszek przyciągnął uwagę domowego pupila

Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…

1 dzień ago