Od początku roku strażacy z województwa świętokrzyskiego wykonali ponad 900 wezwań w związku ze znalezieniem gniazd szerszeni.
Ratownicy podkreślają jednak, że przychodzą tylko w przypadku zagrożenia życia, czyli gdy gniazdo szerszeni znajduje się np. na budynku mieszkalnym, w którym stale przebywają ludzie.
90 procent tych apeli miało miejsce w czerwcu i lipcu.
Ostatnie dwa lata były wyjątkowe pod względem doniesień o szerszeniu.
Ogółem do ratowników wysyłanych jest nawet kilka tysięcy wiadomości rocznie.
20-letnia dziewczyna utknęła w „oknie życia” we Wrocławiu. Co się stało
Kolejny ważny produkt może zniknąć z polskich sklepów
Dlaczego doświadczeni kucharze dodają cynamon do mięsa mielonego
Kiedy wsiadałam do pociągu, czułam taką radość, jakby świat znów nabrał kolorów. Torba była pełna…
Jechałam do niego z sercem przepełnionym ciepłem. Nie widzieliśmy się od kilku miesięcy, a ja…
Przebaczyć – to nie zawsze oznacza być silną. Czasem to po prostu strach przed tym,…
Mąż często wracał późno z pracy. Mówił, że to tymczasowe, że firma ma teraz trudny…
Nie kochałam mojego przyszłego męża. Mówię to bez wstydu, choć kiedyś bardzo się tego wstydziłam.…
Przeżyliśmy razem dwadzieścia dwa lata. Dwadzieścia dwa lata pod jednym dachem — z tymi samymi…