Rozrywka

Matka rozwiodła się z ojcem, gdy była młoda. Na początku nie rozumiałam dlaczego, ale kiedy się zestarzał, przypomniałam sobie o matce

Mój ojciec staje się coraz bardziej nieznośny ze swoimi kłamstwami. A wielu jego sąsiadów uważa mnie za okropną córkę, która zabiera biednemu ojcu emeryturę i zostawia go samego na pastwę losu.

Uważają, że nie bez powodu żebrze o pieniądze i jedzenie przy wejściu do sklepu spożywczego niedaleko domu.

Chociaż nie biorę emerytury mojego ojca. Nawiasem mówiąc, grzechem jest narzekać na jej wysokość. I ma trochę oszczędności.

W rzeczywistości mój ojciec zawsze cierpiał na zespół Munchausena. Na tej podstawie rozwiódł się z moją matką. Tylko wcześniej zdarzało mu się kłamać na małą skalę.

A ostatnie sztuczki ojca uważam za prawdziwe oszustwo. Ale nie można pozwać ojca, prawda? Muszę więc radzić sobie z nim wyłącznie na własną rękę.

screen Youtube

Prawdopodobnie nie powinnam była dać się nabrać na jego sztuczki. I natychmiast zagrozić, że pójdę do psychiatry. I że rozpowiem o tym sąsiadom. Tak bardzo zależy mu na opinii innych.

Faktem jest, że dwa miesiące temu, kiedy odwiedziłam ojca, opowiedział mi nieprzyjemną historię. Zadzwonili do niego oszuści, którzy przedstawili się jako bank. Dzięki sprytnemu oszustwu wypisali pieniądze z jego karty. To było czyste oszustwo.

Zasadniczo, standardowe oszustwo, na które młodzi ludzie i ludzie z mojego pokolenia się nie nabierają. Tego samego nie można powiedzieć o emerytach. Chociaż nieoczekiwanie usłyszałam to od mojego ojca.

Powinnam była poprosić go o numer telefonu i sprawdzić, czy to prawda. Ale uwierzyłam mu. Tata był bardzo stanowczy. Jako dowód chwilowego braku pieniędzy podał pustą lodówkę i w połowie opróżnioną apteczkę.

Ponadto mój ojciec wyglądał na bardzo przygnębionego. Więc ja, naiwna dusza, kupiłam mu trochę jedzenia i lekarstw. Dałam mu też trochę pieniędzy, żeby mógł wytrzymać do następnej wypłaty.

Nawet nie wspomniałam o jego oszczędnościach. Chociaż doskonale wiedziałam, że mój tata to doświadczony kłamca. I wszystkie jego słowa należy brać w ciemno, albo jeszcze lepiej, w ogóle w nie nie wierzyć. Ojciec z jego talentem powinien grać w filmach!

Nieco później, gdy odwiedziliśmy go z mężem i synem, okazało się, że nikt nie ukradł mu emerytury. A wszystko dzięki czujności moich mężczyzn.

Mąż i syn zauważyli, że ojciec odświeżył telewizor w salonie. Zdziwili się, gdzie znalazł pieniądze. Nie była to najtańsza rzecz.

Według nich ten telewizor kosztował ponad połowę jego emerytury. Nie mógł go kupić za pieniądze, które mu dałam.

A renta, według mojego ojca, została skradziona. Muszę powiedzieć, że moja rodzina zna oszukańcze zdolności mojego ojca. Dlatego zapytaliśmy. W końcu my też nie jesteśmy milionerami, a po pomocy ojcu żyliśmy tylko z pieniędzy męża.

Szybko wyciągnęliśmy ojca na światło dzienne. Mógł przynajmniej ukryć zakup do pewnego czasu. Ale jak zwykle się wydał. Wtedy ostrzegłam go, że nie dam mu żadnych pieniędzy. Chyba, że wystąpi jakaś siła wyższa.

Ale mój tata zupełnie zapomniał o tym incydencie. Czy demencja naprawdę się wkrada? Miesiąc później zadzwonił do mnie i znów zaczął opowiadać, że został okradziony. Tym razem z bankomatu.

Szkoda, że nie wymyślił czegoś bardziej wiarygodnego! Tam są kamery. Maksymalnie może się zdarzyć, że bankomat przeżuje kartę. A ten problem można rozwiązać jednym telefonem do banku.

Oczywiście przypomniałam ojcu o naszej rozmowie. Powiedziałam, że nie dam mu pieniędzy. Jednocześnie zaproponowałam, że wykorzystam swoje oszczędności, jeśli naprawdę coś mu się stanie.

W odpowiedzi ojciec zaczął oskarżać mnie o bezduszność. Powiedział, że prawie głoduje, a ja mu współczuję. Ale na pewno nie głodował! Pewnie znowu chciał kupić jakiś sprzęt.

Jest dość stary, ale wie dużo o technologii. Ale nigdy nie oszukiwał dla samych zakupów. Kiedyś radził sobie sam.

To zrozumiałe, bo jeszcze rok temu mój tata pracował. Dopiero niedawno otrzymał emeryturę. Najwyraźniej nie wystarcza mu na wszystko.

Z jakiegoś powodu nie chce ruszać swoich oszczędności. Więc zaczął mieszać mi w głowie. Mógł mnie ładnie poprosić! Razem z mężem coś byśmy wymyślili i sami kupilibyśmy mu sprzęt.

Ale nie. On zawsze musi wymyślać jakieś bajeczki. I o to właśnie chodzi w ojcu. Po mojej ostatecznej odmowie ojciec udawał, że moja obojętność nie wróci, by mnie prześladować.

I tak się stało. Jakiś tydzień później zadzwoniła do mnie jego sąsiadka, z którą wymieniliśmy się numerami. Martwiłam się, co stanie się z moim ojcem. Nie robi się coraz młodszy. I ta kobieta zaczęła mnie oczerniać w wysokich tonach.

Powiedziała, że podczas gdy ja i moja rodzina dobrze się bawimy, mój ojciec chodzi w skarpetkach i stoi z wyciągniętą ręką w sklepie spożywczym. Często też prosi przechodniów, by kupowali mu najtańsze towary.

Powiedział jak jego córka odbierała ostatnio emeryturę i sprzedawała wszystko, co wartościowe z jego domu. Jak mogła wpaść na coś takiego? Właśnie po to ojciec zaczął to całe przedstawienie!

A sąsiadka była niedaleko. Czy nie widzieli, że będąc estetą, zwykle ubierał się normalnie, co oznaczało, że nie był w wielkiej potrzebie? Wieść o mnie rozeszła się do innych sąsiadów.

W przeciwnym razie, dlaczego, kiedy poszłam osobiście porozmawiać z ojcem o jego rażących kłamstwach, nikt mnie nie przywitał? Jednak opinia tych ludzi nie jest dla mnie aż tak ważna. Przeraża mnie zakres jego fantazji. Nie wiadomo, co jeszcze wymyśli.

Niestety rozmowa z tatą nie przyniosła rezultatu. Zaprzeczył wszystkiemu i powiedział, że sąsiadka to wymyśliła. Rozpuściła też plotki po całym budynku. Nie wiem, po co miałaby to robić. Ogólnie rzecz biorąc, wyszłam z niczym.

Postanowiłam skonsultować się z mamą, co robić dalej. Ponieważ fantazje mojego ojca mogą posunąć się za daleko. Zasugerowała, żebym zabrała ojca do psychiatry. A raczej, żeby mu tym zagrozić. I powiedzieć o tym sąsiadom.

Któregoś dnia poszłam za radą matki. Postraszyłam ojca, że jeśli jeszcze raz zrobi jakąś sztuczkę, zabiorę go do lekarza. Albo nawet sprawię, że zostanie uznany za niezdolnego do pracy.

I wszyscy wokół będą o tym wiedzieć, czego on bardzo się boi. Jest taki kochany i mądry w oczach innych. Wydaje się, że mój ojciec wszystko zrozumiał. Mam nadzieję, że nie zapomni o moim ultimatum.

Pewien mężczyzna wymyślił sposób, by dać nauczkę swojej teściowej i żonie: „Teraz zaczną mnie słuchać”

Jakże mieli rację ci wszyscy, którzy mówili mi, że im dalej mieszkają krewni, tym lepsze są relacje. A ja, naiwna, myślałam przez te wszystkie lata, że to mnie nie dotyczy

Mój mąż zauważył, że często odwiedzam mojego ojca i chciał, żebym w ten sam sposób odwiedzała moją teściową. Uważają, że mam dużo wolnego czasu

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Mąż zostawił mnie z małym dzieckiem i udał się do kochanki: „Chcę poczuć się młody, a ty cały czas jesteś zajęta dzieckiem”

Alan powiedział to prawie spokojnie. Jak coś, co już dawno dojrzało w nim, a teraz…

8 godzin ago

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka i przywiozłam mu samochodzik: „Mamo, Michał już się tym nie bawi”

Przyjechałam do córki na urodziny wnuka. Michał skończył dziewięć lat. Wstałam rano, upiekłam ciasto z…

13 godzin ago

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa, ale przecież mamy własne dzieci, po co mi obce

Mój mąż prosi mnie, abym przyjęła do naszego domu jego córkę z pierwszego małżeństwa. Ma…

13 godzin ago

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać, mam własną rodzinę”: córka rzadko dzwoniła do swojej starszej matki

„Mamo, nie mogę codziennie do ciebie przyjeżdżać. Mam własną rodzinę…” Te słowa Ola wypowiedziała kiedyś…

14 godzin ago

Zorganizowałam ślub dla starszego syna, pokryłam wszystkie wydatki, ale jemu i synowej to było za mało: „A co z wypoczynkiem na Malediwach, liczyliśmy na to”

Od ponad 15 lat mieszkamy z mężem osobno. Już dawno wyjechałam do pracy, ponieważ wychowywanie…

17 godzin ago

Kot urządził prawdziwe polowanie w domu: jak latający ptaszek przyciągnął uwagę domowego pupila

Na tym filmie przedstawiono zabawną sytuację, w której znajduje się wiele zwierząt domowych, które otrzymują…

1 dzień ago