Małgorzata Rozenek-Majdan miała problemy z policją. Jak do tego doszło

Małgorzata Rozenek jest mamą trójki dzieci. Zaraz po trzecim porodzie gwiazda wróciła do swoich obowiązków zawodowych.

W swoim programie „Rozenek cudnie chudnie” żona Radosława Majdana opowiadała kiedyś o incydencie z policją.

Małgorzata szczerze opowiedziała o niektórych bardzo osobistych momentach ze swojego życia.

Z radością opowiedziała też o każdej ze stosowanych przez nią metod odchudzania.

Wśród nich jest nie tylko aktywność fizyczna, ale także jazda na rowerze.

Ale jak się okazało, jeden z tych spacerów zakończył się problemami z policją.

Bardzo pokochałam rower. […] Staram się załatwiać wszystkie sprawy na rowerze. Niezależnie od pogody. Ja po prostu, jak powiedział to mój mąż, że jeżeli, ktoś uważa, że jestem złym kierowcą, to znaczy, że nie widział mnie na rowerze– powiedziała Rozenek.

Gorzej, jak już przejdę na ulicę. Kiedyś mnie nawet policjant zatrzymał. Najpierw dostałam reprymendę, że jeżdżę po chodniku, bo podobno nie wolno, a potem pan policjant dał mi reprymendę, że jeżdżę po ulicy. Tam, gdzie nie ma ścieżek rowerowych, trzeba jeździć po chodniku, no to jest takie, wiesz, ciągle źle — dodała prezenterka TVN.

Jednak ten nieprzyjemny incydent nie wpłynął na jej chudnięcie, a już na pewno nie na chęć jazdy na rowerze.

Małgorzata Rozenek słodko opowiada coś Heniowi. Najmłodsza pociecha rodziny zachwyca się wszystkim dookoła

Małgorzata Rozenek nie wytrzymała. Gwiazda przerwała milczenie w pewnej sprawie

Małgorzata Rozenek była zaskoczona wybrykami męża. Radosław Majdan prawdziwy Meksykanin