.
Magda Pyznar na początku czerwca oznajmiła, że jest w ciąży. Gwiazda, której popularność przyniósł program Warsaw Shore, dzisiaj wieczorem została mamą.
Radosną nowinę przekazała na Instagramie, gdzie opublikowała pierwsze zdjęcie z noworodkiem.
MAGDA PYZNAR URODZIŁA CÓRKĘ. JAKIE IMIĘ WYBRAŁA?
Była uczestniczka kontrowersyjnego reality-show zamieściła na Instagramie informację na temat swojego dziecka. Magda Pyznar urodziła córkę, dla której wybrała piękne imię Zuzanna:
WITAJ NA ŚWIECIE ZUZANNO – napisała dumna mama, dziękując przy okazji personalowi szpitala za “najcudowniejszą opiekę”.
Wiadomość o porodzie Pyznar ucieszyła internautów obserwujących jej profil. W komentarzach roi się od gratulacji, do których nasza redakcja dołącza się z wielką radością.
A dopiero dzisiaj sprawdzałam dosłownie parę godzin temu czy już urodziłaś. Wielkie gratulacje i zdrówka życzę.
Gratulacje, dużo zdrówka dla was!
Szybko poszło chyba? Gratulacje, dużo zdrówka!
W końcu! Gratulacje dużo zdrówka – piszą internauci.
MAGDA PYZNAR W CIĄŻY NA SALONACH
Pyznar z dumą zaprezentowała swoje ciążowe krągłości na jednej z imprez. Celebrytka 21 sierpnia pojawiła się na imprezie w restauracji z tajską kuchnią.
Do zdjęć pozowała w białej, falbaniastej mini. Z dumą eksponowała swój sporych rozmiarów brzuszek. Widać, że odmienny stan jej sprzyjał.
KIM JEST MAGDA PYZNAR?
W programie dała poznać się jako fanka zakrapianych imprez, miłośniczka męskich torsów i entuzjastka przystojnych brunetów. Po odejściu z reality-show, przeszła wielką metamorfozę, nie tylko wizualną.
Zobacz: Kontrowersyjna uczestniczka “Warsaw Shore” jest nie do poznania! Jej życie zmieniło się o 180 stopni!
Obecnie Magda zamieniła alkohol na napoje izotoniczne, parkiet na salę treningową, a jej mentorką stała się Anna Lewandowska.
Dzisiaj Pyznar jest licencjonowanym dietetykiem i coachem. Uważa, że każdy człowiek zasługuje na drugą szansę.
Kiedy wsiadałam do pociągu, czułam taką radość, jakby świat znów nabrał kolorów. Torba była pełna…
Jechałam do niego z sercem przepełnionym ciepłem. Nie widzieliśmy się od kilku miesięcy, a ja…
Przebaczyć – to nie zawsze oznacza być silną. Czasem to po prostu strach przed tym,…
Mąż często wracał późno z pracy. Mówił, że to tymczasowe, że firma ma teraz trudny…
Nie kochałam mojego przyszłego męża. Mówię to bez wstydu, choć kiedyś bardzo się tego wstydziłam.…
Przeżyliśmy razem dwadzieścia dwa lata. Dwadzieścia dwa lata pod jednym dachem — z tymi samymi…