screen Youtube
Znany prezenter telewizyjny musiał ostatnio ponownie zabrać głos po tym, jak jego była żona Paulina Smaszcz wypowiedziała się na temat jego i jego rodziny.
Dziennikarz nie mógł stać z boku, bo Paulina zawsze nie przebiera w słowach i publicznie mówi wszystko, co myśli.
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski byli małżeństwem przez ponad 20 lat i w tym czasie doczekali się dwóch wspaniałych synów: Franciszka i Juliana.
Oboje są związani z mediami, więc o wszystkim, co mówią, wie niemal cała Polska. Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozwiedli się w 2020 roku po wielu skandalach.
W niedawnym programie Królowej Przetrwania Smaszcz nie mogła nie poruszyć tematu rozwodu z byłym mężem, ponieważ był to dla niej bardzo bolesny okres.
Jak się okazało, jej były mąż i najstarszy syn działali w porozumieniu i ośmieszali ją za jej plecami, co doprowadziło do rozwodu:
„Moi synowie, zwłaszcza mój starszy syn, z tatą wymieniali zdjęcia, jak nie mogłam jeść, nie mogłam się myć, jak chodziłam, ciągnąc nogę… Oni się z tego śmiali”– powiedziała Paulina Smaszcz.
„Ja wtedy powiedziałam, że składam papiery rozwodowe, bo nie jestem w stanie tego zaakceptować. Najgorsze zdjęcie było takie, jak próbowałam sama pójść do toalety i ciągnęłam nogę za sobą i sikam, i mam nogę wykrzywioną. Oni się z tego wyśmiewali, że 'ikona mody, wielka Paulina Smaszcz’, że ludzie powinni zobaczyć, jak naprawdę funkcjonuję i wyglądam”– dodała gwiazda.
Maciej Kurzajewski nie przemilczał tych słów i stwierdził, że jest to sprzeczne z tym, co powinno pozostać za zamkniętymi drzwiami rodziny. Dodał również, że jego była żona powinna przestać oczerniać jego i jego syna i zacząć żyć własnym życiem.
„Nigdy nie wynosiłem spraw rodzinnych na publiczne forum. Nadal zamierzam tak robić. Natomiast nie pozwolę, żeby moja rodzina, moi synowie, moja narzeczona i ja cierpieli z tego powodu i nadal zamierzam tak robić. Natomiast sprawy sądowe, które wniosłem już się toczą, tak jak i sprawy w prokuraturze”
Będziemy nadal śledzić postępy w tej sprawie, kto wie, co każda ze stron będzie miała do powiedzenia.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…