screen Youtube
Dlaczego moja matka zdecydowała, że zdecydowanie należę do jednej z tych kategorii? Ponieważ, według mojej matki, nie mam odpowiedniej pracy.
Praca freelancera, którą wykonuję od dwudziestego roku życia, nie wydaje jej się prawdziwą pracą.
Jej zdaniem prawdziwy pracownik musi wstać o szóstej rano, wstrząsnąć transportem publicznym, aby dostać się do biura, pracować tam produktywnie do szóstej wieczorem, a następnie wrócić do domu.
Właśnie takim pracownikiem jestem – prawdziwym. A to, że w domu stukam w klawisze, nie ma nic wspólnego z pracą. Pewnie sprzedaję tam swoje intymne zdjęcia. Moja mama wielokrotnie powtarzała tę teorię.
Do dwudziestego roku życia pracowałam normalnie, jak wszyscy normalni ludzie w biurze. Ale potem odesłano nas do domu na własny koszt, a ja byłam głodna.
Musiałam nauczyć się nowego zawodu. Opłaciło się i teraz zarabiam dobre pieniądze bez siedzenia w biurze. Oczywiście nie muszę pracować od dziewiątej do osiemnastej. Harmonogram jest ogólnie nieregularny, ale pieniądze są dobre.
Wyprowadziłam się od mamy i wzięłam kredyt hipoteczny, ale mama nadal uważa, że ktoś płaci za moje mieszkanie. Nie wiem, dlaczego ma o mnie tak niskie mniemanie, chyba nie dałam jej ku temu żadnych powodów.
A moja matka nielogicznie wpada z jednej skrajności w drugą. Albo jestem niesamodzielna, albo jestem po prostu leniwą osobą, która w ogóle na nic nie zarabia.
Kiedy pytam, jak mogę żyć z tą drugą opcją i nie skończyć głodny na ulicy, moja matka z przekonaniem mówi, że prawdopodobnie mam całą masę długów. Mam na myśli pożyczki.
Nie ma sensu tłumaczyć czegokolwiek mojej matce. Nie wierzy, że można normalnie pracować z jednym laptopem. Żadne nasze spotkanie nie obywa się bez szczerej rozmowy o moim nieszczęśliwym życiu.
Matka zapewnia mnie, że jestem po prostu młoda i nie rozumiem, że tak nie można żyć. Muszę pracować i zarabiać na emeryturę, bo inaczej mój sponsor przestanie mnie lubić i zostanę bez pieniędzy.
Poza tym młodość i uroda mają tendencję do przemijania, co zablokuje mi możliwość zarabiania pieniędzy w najbliższej przyszłości.
Nie wiem, skąd moja matka ma w głowie tyle bzdur. Pokazałam jej, że jestem zarejestrowana jako samozatrudniona, wyjaśniłam treść mojej pracy, dlaczego otrzymuję pieniądze, ale spotkałam się z pełnym politowania spojrzeniem, jakbyś próbowała ją oszukać.
Najwyraźniej moja matka niedawno zrezygnowała z prób dotarcia do mojego sumienia, więc podjęła radykalne środki. Moja matka postanowiła przerwać naszą komunikację.
Powiedziała mi, że nie potrzebuje leniwych ludzi i że mogę wrócić, gdy znajdę odpowiednią pracę. Drzwi domu moich rodziców zamknęły się przede mną, a ja stałam na peronie z ciastem w rękach, zdając sobie sprawę z tego, co się stało. To było bardzo obraźliwe.
Nie zamierzam już nic udowadniać mamie, nie zamierzam nic mówić. Zrobiłam wszystko, by ją przekonać, ale ona wolała wierzyć swoim domysłom niż moim.
To dziwne uczucie, kiedy nic nie zrobiłeś, a twoja własna matka cię porzuciła. Ale nie mam ochoty jej przekonywać. Dokonała własnego wyboru.
Jeśli niektóre z jej wyimaginowanych horrorów są dla niej ważniejsze niż rzeczywisty stan rzeczy, niech nadal unosi się wśród swoich koszmarów, rozkoszuje się nimi. Ja będę dalej żył swoim życiem.
To była sobota, mój pięćdziesiąty urodzinowy poranek. Wstałam wcześniej niż zwykle, choć nie spałam prawie…
Zawsze wierzyłam, że prawdziwa miłość to wtedy, gdy dwoje ludzi idzie przez życie razem, wspiera…
Kiedyś myślałam, że po sześćdziesiątce życie powoli się kończy. Że człowiek ma już tylko wspomnienia,…
Z pozoru to była zwykła sobota. Żona krzątała się po kuchni, w powietrzu unosił się…
Kiedy podpisywałam papiery rozwodowe, ręce mi drżały, ale w głowie panował dziwny spokój. Jakby wszystko…
Nie wiem, jakim cudem życie potrafi tak przewrotnie igrać z człowiekiem. Rok temu byłam szczęśliwą…