Rozrywka

Joanna ze smutkiem patrzyła, jak jej chłopak pakuje walizki. Zaczęła wspominać wszystkie szczęśliwe chwile, które spędzili razem, ale już zaczęła patrzeć na tę sytuację z innej perspektywy

Joanna płakała, cierpiała i patrzyła, jak Michał w skupieniu, marszcząc brwi, powoli pakuje torbę.

Gdyby Joanna nie była tak pochłonięta własnym cierpieniem, zauważyłaby, że Michał celowo pakuje się powoli, żeby można było go powstrzymać.

Ale w głowie Joanny rozbrzmiewały dźwięki zawalającego się znanego jej świata. Martwiła się o ich plany wakacyjne, co z przytulnymi wieczorami w domu, co z ich miłością, mimo wszystko?

A Michał w zamyśleniu spoglądał na szafę, lewym okiem zerkając na Joannę, próbując obliczyć, kiedy rzuci mu się na szyję i zacznie namawiać, by nie jechał.

Pretekst do kłótni był niedorzeczny, ale Michał pilnie go rozdmuchiwał, chciał być przekonany, powstrzymany i przekonany o jej konieczności.

screen Youtube

Joanna natomiast była tak pochłonięta sobą, że nie miała siły na jakąkolwiek perswazję. Mentalnie potykała się już o zgliszcza swoich planów na świetlaną przyszłość.

Jeszcze tydzień temu planowali wakacje, oglądali nawet bilety do Hiszpanii, żeby zabawić się z jego przyjaciółmi.

Ale pokłóciła się z matką o ten wyjazd, bo ta chciała, żeby córka odwiedziła ją na wakacjach, a córka nie mogła zmieścić w jednym wyjeździe zarówno matki, jak i Hiszpanii. A Michał powiedział, że nie jest jeszcze gotowy na spotkanie z matką.

Co będzie teraz robić wieczorami w pustym mieszkaniu? Kiedyś wiedziała, że wróci do domu i zastanie go leżącego na kanapie i oglądającego telewizję, co poprawi jej humor.

Gotowała obiad, a potem jedli razem, oglądając film. Było dobrze, było domowo. A co miała robić wieczorami?

Joanna szlochała przeszywająco i chciała jeszcze bardziej pogrążyć się w cierpieniu, rozpamiętując w głowie, co straci bez ukochanego
Michała, ale wtedy w jej mózgu włączyło się jakieś urządzenie zabezpieczające.

A może mózg sam się zrestartował i zaczął myśleć spokojnie, nie tonąc we łzach. Ale nastrój Joanny zmienił się diametralnie.

Łzy i cierpienie zostały zastąpione przez wesołą złość i zimną kalkulację. Stało się to tak szybko, że nawet jej wyraz twarzy uległ zmianie. Jeszcze sekundę temu wyglądała jak zdezorientowany kurczak, a teraz w jej oczach błysnął zimny blask metalu.

Nawet Michał wyczuł zmianę w oczach Joanny. Jej spojrzenie sprawiło, że poczuł się nieswojo, ale Michał nie zdawał sobie jeszcze sprawy z pełnego wymiaru tragedii.

A Joanna przewiercała go wzrokiem i myślała, że w jej życiu nie dzieje się nic strasznego. „No, Michał, no, zdarza się. Zdarza się.

Ale teraz nie będzie musiała jechać do Hiszpanii, której nienawidzi. A jego przyjaciele to głupcy. Sami nie pracują, szukają własnej niszy, żeby nie musieć pracować dla wujka, i wprowadzają Michała w błąd opowieściami o swoich „genialnych” projektach.

Dzięki Bogu, że teraz nie musi się z nimi spotykać i udawać zainteresowania. I nie trzeba ich już zapraszać, bo te zarodki oligarchów przyjdą z pustymi rękami, zjedzą wszystko z lodówki i z zadowoloną czkawką porównajmy notatki. A teraz koniec, niech Michał sam przywita i nakarmi przyjaciół.

Z irytacją Joanna kopnęła krzesło. О! A tak w ogóle, to tu jest krzesło! Siedzi tu od wieków i musimy je zabrać. Właśnie tak!

Jutro Joanna przestawi je według własnego gustu! Wyrzuci też te ohydne zasłony, nigdy ich nie lubiła, ale Michał uważał, że są fajne.

A wieczory będą boskie! Teraz nie będę musiała pędzić do domu, gdzie Michał leżał na kanapie i czekał na kolację.

Można wreszcie zapisać się na jogę, pójść na basen i nie bać się, że będziesz musiała zgłosić się na długie i nużące pięć minut spóźnienia.

No i teraz nie trzeba gotować na skalę przemysłową. Sama Joanna nie potrzebuje wiele, może zjeść sałatkę na obiad, to Michał musiał codziennie gotować coś mięsnego i dodatek.

О! A Joanna wreszcie będzie mogła obejrzeć ten serial, który Michał nazwał „kobiecym delirium”. Jakby jego głupie filmy akcji były bardziej inteligentne.

Nikt nie będzie jej chrapał do ucha, a ona wreszcie będzie mogła spać. I pojedzie na wakacje nad morze, może nawet z matką. Od dawna chciała, ale Michał uparł się na Hiszpanię, to teraz takie modne.

Joanna już zupełnie oderwała się od rzeczywistości, wyobrażając sobie siebie w promieniach południowego słońca i mrucząc do siebie, więc dopiero po chwili zorientowała się, że Michał mówi do niej od pięciu minut.

Michał patrzył w oczy Joanny i mówił, że muszą usiąść i porozmawiać, że są dorośli i muszą znaleźć kompromis.

W głowie Joanny pojawiła się Hiszpania. Kręcąc głową, Joanna odepchnęła od siebie tę wizję, wstała z krzesła, przebiegła po mieszkaniu pod osłupiałym spojrzeniem Michała i spakowała jego nierozpakowane rzeczy do walizki, po czym zaczęła wypychać męża z
mieszkania.

Michał był zdezorientowany nietypową reakcją Joanny i nawet nie stawiał oporu. Gdy Joanna zamknęła za nim drzwi, westchnęła i uśmiechnęła się z zadowoleniem.

Czasami trzeba coś stracić, żeby zrozumieć, że nigdy tego nie potrzebowaliśmy. Śpiewając sobie piosenkę, Joanna poszła zaprosić mamę na wyjazd nad morze. Potem obejrzała serial i poszła spać.

Moja teściowa wyliczyła, ile nasza córka u niej zjadła, ile prądu zużyła i ile wody wylała, a potem wystawiła nam rachunek

Ubogi młody chłopak spełnił ostatnie życzenie swojej matki. Nosił jej dar blisko serca, a ona mu pomogła

„Albo ja, albo moja mama”, powiedziałam pod wpływem emocji, nie myśląc o konsekwencjach

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

W dniu swoich urodzin otrzymałam wiadomość od męża i zrozumiałam, że zdecydował się odejść ode mnie do innej kobiety: „Znalazłem prawdziwą miłość, przepraszam”

To była sobota, mój pięćdziesiąty urodzinowy poranek. Wstałam wcześniej niż zwykle, choć nie spałam prawie…

7 godzin ago

Całe życie poświęciłam mojemu mężowi, a on zamienił mnie na młodszą piękność: „Dopiero teraz zrozumiałam, że zostawił mnie jak niepotrzebną rzecz”

Zawsze wierzyłam, że prawdziwa miłość to wtedy, gdy dwoje ludzi idzie przez życie razem, wspiera…

8 godzin ago

Pomimo swoich 65 lat nie czuję się stara. Wręcz przeciwnie, poznałam wspaniałego mężczyznę i nasz związek jest poważny. A dzieci nie mogą się doczekać mojego mieszkania

Kiedyś myślałam, że po sześćdziesiątce życie powoli się kończy. Że człowiek ma już tylko wspomnienia,…

9 godzin ago