Zdarzają się sytuacje, gdy w samochodzie występują małe problemy, które można łatwo usunąć za pomocą przeróżnych środków.
Nawet kawałek zwykłego szarego mydła może pomóc, jeśli w pobliżu nie ma sklepu z częściami samochodowymi.
Triki doświadczonych kierowców z pachnącą kostką w ręku, które mogą być przydatne dla każdego kierowcy.
Drogie środki nie zawsze są potrzebne do rozwiązania problemu w samochodzie. Niektóre problemy można usunąć dosłownie za grosze, w tym za pomocą szarego mydła.
Przy pomocy mydła o specyficznym zapachu gospodynie domowe robią cuda — czyszczą dywany, piorą ubrania, myją włosy, twierdząc, że w ten sposób można pozbyć się łupieżu. Resztki szarego mydła można znaleźć w każdej kuchni i zlewie.
Doświadczeni kierowcy również mają wysuszony i popękany kawałek szarego mydła, zawsze ukryty w bagażniku. Okazuje się, że przy pomocy szarego mydła w samochodzie możesz zrobić 3 przydatne rzeczy na raz.
Na przykład może być używane jako smar do ograniczników drzwi. Z czasem smar, który był na drzwiach od początku, słabo działa i zaczynają okropnie skrzypieć. Jeśli użyć do tego szarego mydła, drzwi przestaną skrzypieć.
W przeciwieństwie do zwykłego smaru warstwa mydła zbiera mniej kurzu i brudu, a efekt jest taki sam. Jednak nie jest to bardzo przydatne w regionach, w których często pada deszcz.
Za pomocą mydła możesz walczyć również ze skrzypieniem szyby. Aby pozbyć się irytującego zgrzytu podczas opuszczania i podnoszenia szyby, należy pocierać ją szarym mydłem.
Innym zastosowaniem szarego mydła w samochodzie jest mycie kół. Doskonale zmywa nawet przestarzały brud. W rezultacie opony wyglądają jak nowe.
Jakie są działania kierowców w celu ułatwienia kradzieży samochodów
Jak zwierzęta domowe wpływają na sposób prowadzenia samochodu
Facet zabrał ze sobą do parku rozrywki swojego taksówkarza, ponieważ nie był tam nigdy w życiu
To była zwykła sobota. Ja prałam firanki, Adam mył podłogę w kuchni — wszystko jak…
Przygotowywaliśmy się przez cały tydzień. Upiekłam jej ulubiony tort — ten sam, który robiłam, kiedy…
Mam sześćdziesiąt lat. Kiedyś wydawało mi się to starością, a teraz po raz pierwszy czuję,…
Przyjechałam do matki po latach ciszy. Nie wiedziałam, jak mnie przyjmie. Czy w ogóle otworzy…
Przyszłam trochę wcześniej. Tak po prostu — żeby pomóc, żeby nie było jej ciężko. Pomyślałam,…
Nigdy nie myślałam, że na starość będę musiała liczyć grosze. Kiedyś pracowałam od rana do…