Rozrywka

Czarne chmury nad Polską. Jackowski nie ma dobrych wieści

Krzysztof Jackowski miał dosłownie czarną wizję przyszłości dla nas.

Wizjoner z Człuchowa zachęca nas do świętowania tegorocznych świąt Bożego Narodzenia, bo, jak się okazuje, kolejnych już nie spotkamy.

Jackowski jest jednym z najsłynniejszych wróżbity Polski.

W kolejnej transmisji na YouTube Jackowski oprócz zwykłego wzdychania, ściągania i zakładania okularów dodał informację dotyczącą naszego kraju.

Wizjoner ma źle odczucie spowodowane sytuację w kraju. Dużo powiedział o mutacji koronawirusa oraz szczepionki.

Jego zdaniem wszystko, co dziś się dzieje to tylko początek czegoś naprawdę strasznego.

Napawa mnie to coraz większym niepokojem. Sam początek roku będzie fatalny i raczej przygotujcie się państwo na to, bo… ten wrzód zaczyna pękać — mówił Jackowski.

Cała sytuacja w Polsce włącznie z polityczną nie należy do najlepszych. Możemy spodziewać się na posunięcie rządu nie w sposób demokratyczny. Jaki?

Tego on nie zna. Na pewno do marca nie będzie nam łatwo. Dalej była cisza, którą przerwały słowa mężczyzny o tym, że rząd zamierza się stosować potężnych restrykcje.

Ostatnio co dodał jasnowidz z Człuchowa, było to, że nie chcę dziś żartować.

-Jakoś nie mam … bardzo przepraszam, nie mam humoru dzisiaj i nie chce mi się — powiedział jasnowidz.

Pierwsze Boże Narodzenie Małgorzaty Ostrowskiej- Królikowskiej bez męża. Jej wpis na Instagramie porusza do łez

IMGW wydał alert pierwszego stopnia. Uwaga na drogach

„M jak miłość” szykuje przyjemne zmiany dla fanów serialu. Czy znaczy to, że serialowa Joasia powróci na plan telenowely

Roman Tkach

Życiorys: 2018 - 2021 - redaktor naczelny i dziennikarz portali Dzisiaj (do 2018) i Kraj (do 2021). 2022 i do chwili obecnej - redaktor portalu internetowego Koleżanka. Edukacja: Narodowy Uniwersytet Biozasobów i Zarządzania Przyrodą w Kijowie. Specjalność: Wydział Agrobiologii. Poziom wykształcenia: specjalista. Zainteresowania: wędkarstwo, sport, czytanie książek, podróże.

Recent Posts

Myślałam, że jadę do córki pomóc z dziećmi, a dowiedziałam się, że już od dawna ma inną „mamę”

Kiedy wsiadałam do pociągu, czułam taką radość, jakby świat znów nabrał kolorów. Torba była pełna…

3 godziny ago

Przyjechałam do syna bez zapowiedzi, chciałam sprawić przyjemność. Otworzyła mi obca kobieta w jego koszuli: a gdzie synowa

Jechałam do niego z sercem przepełnionym ciepłem. Nie widzieliśmy się od kilku miesięcy, a ja…

4 godziny ago