screen Youtube
Jak wiadomo, Smaszcz i Kurzajewski oficjalnie rozwiedli się w 2020 roku i od tego czasu kłócą się o to, kto kogo zostawił i kto kogo zdradził.
Oczywiście sam dziennikarz rzadko wdawał się w wyjaśnienia, był zajęty swoim życiem osobistym.
Paulina Smaszcz miała własną wizję tego, dlaczego tak się stało, więc udzielała wywiadów i to niejednego, aby udowodnić swoje racje.
Jednak wśród tych, którzy wspierali Macieja w tej sytuacji było wielu nie tylko jego fanów, ale i gwiazd. Wśród nich znalazła się Agnieszka Kaczorowska.
Skomentowała ona post dziennikarza i tym samym pokazała swoje poparcie dla jego stanowiska.
Przypomnijmy, że Paulina Smaszcz i Kurzajewski żyli ze sobą około 20 lat i mimo tak długiego okresu spędzonego razem, nie udało im się utrzymać normalnego związku.
Wcześniej dziennikarka twierdziła, że były mąż i jego najstarszy syn nie traktowali jej sprawiedliwie:
„Moi synowie, zwłaszcza mój starszy syn, z tatą wymieniali zdjęcia, jak nie mogłam jeść, nie mogłam się myć, jak chodziłam, ciągnąc nogę… Oni się z tego śmiali”
Na odpowiedź Macieja nie trzeba było długo czekać:
„(…) Tak jak dotąd nie komentowałem, tak nie zamierzam komentować jakichkolwiek medialnych wypowiedzi pani Pauliny Smaszcz dotyczących mojej osoby czy naszego małżeństwa. Moje stanowisko nie uległo i nie ulegnie zmianie. Jednocześnie oświadczam, że w Sądzie Okręgowym W Warszawie toczy się sprawa przeciwko pani Paulinie Smaszcz o naruszenie moich dóbr osobistych.”
Dodał również, że została już oficjalnie wszczęta sprawa mająca na celu pociągnięcie Pauliny do odpowiedzialności za jej czyny, o czym napisał na swoim Instagramie.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom, gdy zadzwoniła do mnie córka. Jej głos brzmiał radośnie, podekscytowanie…
Myślałam, że urodziny męża będą po prostu kolejną rodzinną okazją, żeby się spotkać, posiedzieć razem,…
Od samego początku wiedziałam, że wchodzę w niełatwy układ. Nie dlatego, że mój mąż był…
Nigdy nie uważałam się za zazdrosną kobietę. Zawsze powtarzałam sobie, że zaufanie to fundament małżeństwa,…
Nigdy nie myślałem o tym, kto dostanie mieszkanie moich rodziców. Przez długie lata nawet nie…
Nigdy nie planowałam mieszkać na dworcu. A właśnie tak czasem czuję się we własnym mieszkaniu…