„Love story” Tomasza i Anastazji Jakubiak: miłość, która powstała z popiołów

Para poznała się przypadkowo dzięki znajomym, a Tomasz od razu się w niej zakochał.

Kobieta zaszła w ciążę po pierwszej randce. Anastazja zawsze wspierała swojego męża i była z nim do ostatniego tchnienia.

To właśnie dzięki jej miłości i wierze we wspólną przyszłość to małżeństwo miało szansę przetrwać.

Kiedy w zeszłym roku Tomasz dowiedział się, że jest ciężko chory, poinformował o tym wszystkich fanów i bliskich.

W ten sposób pokazał, że nie należy bać się dzielić swoim smutkiem. Anastazja jako pierwsza dowiedziała się o chorobie męża.

screen Youtube

Przede wszystkim żona, to moje lekarstwo. Bardzo mnie wspiera i jest mi dzięki niej dużo łatwiej. Ogromną siłą napędową jest mój syn, który ma 4,5 roku. Nie wyobrażam sobie, że mógłby żyć bez taty — mówił niedawno Tomasz Jakubiak w rozmowie dla Być Zdrowym.

Anastazja od samego początku nie wiedziała, czy coś z nich będzie, ponieważ spotkali się spontanicznie, a ona zaszła w ciążę przedwcześnie.

„Najpierw bardzo bałam się zostać samotną matką. Codziennie płakałam. Nie potrafiłam sobie tego wszystkiego poukładać. I skreśliłam Tomka. Gdy odezwał się do mnie po trzech miesiącach, że może byśmy spróbowali uporządkować nasze życie, pomyślałam: dlaczego nie?” – zdradziła niegdyś w rozmowie z „Vivą!” Anastazja.

„Mamo, jesteś nieodpowiedzialna, mam małe dziecko”: powiedziała córka, kiedy nie zdążyłam przygotować śniadania dla zięcia

Nie żyje syn Lecha Wałęsy. Rodzina wielokrotnie próbowała wyciągnąć do niego pomocną dłoń

Synowa nie chce, żebym często do nich przychodziła, więc powiedziałam o tym synowi: „Jestem twoją matką, a ona tylko żoną”