Kolejna noc papieża Franciszka w szpitalu przebiegła spokojnie.
Dzień wcześniej poinformowano, że jego stan nieco się ustabilizował, zaczął na przemian odpoczywać i pracować, ale sytuacja pozostaje trudna, donosi Vatican News.
Dziś rano, 6 marca 2025 r., informując dziennikarzy o stanie papieża Franciszka, który od 14 lutego przebywa w szpitalu Agostino Gemelli, służby prasowe Stolicy Apostolskiej poinformowały, że noc minęła spokojnie, papież nadal odpoczywa.
Poprzedniej nocy poinformowano, że stan Ojca Świętego pozostawał stabilny w ciągu dnia, bez żadnych epizodów niewydolności oddechowej.
Zgodnie z planem, w ciągu dnia otrzymywał tlenoterapię wysokoprzepływową, a w nocy wznowiono nieinwazyjną sztuczną wentylację płuc.
W raporcie odnotowano, że zintensyfikowano fizjoterapię oddechową i aktywnego ruchu, a Ojciec Święty spędził cały dzień na wózku inwalidzkim.
Po południu naprzemiennie pracował i odpoczywał. Biorąc jednak pod uwagę złożoność obrazu klinicznego, rokowania pozostają niepewne.
Mówi się, że zapalenie płuc papieża przebiega zgodnie z normalnym przebiegiem takiej choroby w trakcie leczenia.
Papież reaguje na terapię, a jego nastrój pozostaje dobry.
Lekarze zauważają, że nie miał żadnych ataków w ciągu ostatnich dwóch dni, ale potrzebują czasu na dalszą ocenę sytuacji.