Ola całe życie poświęciła rodzinie. Kiedy poślubiła Michała, nie mogła pogodzić się z faktem, że ma własną rodzinę i wkrótce urodzi dziecko.
Marzyła o wielu dzieciach, a śmiech dzieci był dla niej prawdziwym szczęściem i ujściem.
Ola straciła rodziców w młodym wieku, dlatego chciała zostać dobrą matką i być z dziećmi jak najdłużej.
Wiedziała, że Michał jest dobrym człowiekiem i zrobi dla niej wszystko. Przez pięć lat małżeństwa żyli w zgodzie, a Ola urodziła trójkę dzieci.
Mężczyzna ciężko pracował, aby utrzymać rodzinę, ponieważ miał tak wiele dzieci.
Ola marzyła, że kiedyś dzieci dorosną i staną się dla niej prawdziwymi pomocnikami, bo całe życie poświęciła wychowywaniu dzieci.
Ale nie stało się tak, jak oczekiwała. Jej mąż zmarł, gdy miała 55 lat. Oczywiście poradziła sobie, dzieci dorosły i każde poszło w swoją stronę.
Od czasu do czasu przynosili jej jedzenie i inne rzeczy, ale nie zostawali na długo.
Ale córka syna, wnuczka Lara, lubiła zostawać z babcią na lato. W miarę upływu lat Lara dorastała, a jej babcia starzała się, Ola obchodziła swoje 80. urodziny.
Dzieci nie przyjechały, a ona nie miała nadziei ich zobaczyć, ponieważ miały własne życie. Lara również niedawno założyła własną rodzinę, wychodząc za mąż rok temu.
Ola nie chciała nikomu przeszkadzać, żałowała tylko, że nie ma czasu żyć dla siebie, zająć się zawodowo pieczeniem, co było jej marzeniem.
Ale po co teraz narzekać, to już przeszłość. A trzeba było widzieć oczy Olgi, gdy usłyszała, że ktoś otwiera drzwi i zobaczyła Larę.
Lara przyniosła jej mnóstwo kwiatów i pyszne ciasto. Ola popłakała się z radości i powiedziała, że nie spodziewała się lepszego prezentu.
Ale to nie wszystko, Lara poprosiła babcię o pomoc w pakowaniu. Ola na początku nie rozumiała, co się dzieje, ale jej wnuczka wyjaśniła z uśmiechem, że zabiera ją do siebie.
Ona i jej mąż przygotowali już dla niej pokój i będzie to prezent urodzinowy. Ola płakała i były to łzy radości.