„Właśnie takie momenty pamięta się do końca życia”. Żona Kamili Stocha wspomina trudny etap w życiu męża

Kamil Stoch to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych polskich sportowców.

Swoim przykładem inspiruje wielu ludzi do osiągnięcia.

W jednym z wywiadów jego żona, Ewa Bilan-Stoch, powiedziała, że ​​od jakiegoś czasu Kamil bał się wyjść na zewnątrz, żeby nie brać udziału w zawodach.

Jednak zdarzył się cud i Kamil przezwyciężył tę fobię.

Jeśli jesteś fanem sportu, wiesz, jaki wkład wniósł ten sportowiec w sportowe życie Polski.

Żona Kamila opowiedziała „Onet Sport” o nieprzyjemnej sytuacji, która wydarzyła się raz w ich życiu.

Na jednym z konkursów Pucharu Świata jej mąż przegrał i jak się okazało jedną porażką się nie skończyło. Bardzo się martwił, że ludzie nie zrozumieją tego i dlatego bał się nawet iść do sklepu.

Podobno po jednym z nieudanych konkursów Kamil nie chciał wyjść do sklepu, bo bał się reakcji ludzi i spotkało go zaskoczenie – skomentował Ewę Bilan-Stoch dziennikarz „Onet Sport”.

Tak, ludzie go nie krytykowali, tylko okazali mu wsparcie. Mówili, że nic się nie stało i że jeszcze wróci do formy – dodała małżonka Stocha.

Według żony Kamil otrzymał niezbędną ilość wsparcia od bliskich mu osób i to pomogło mu przetrwać ten trudny okres w życiu.

-Wiedziałam, jakie mąż ma możliwości, jak podchodzi do treningów. Nie leżał na kanapie, tylko ciężko pracował. Nie udawało się wydobyć pełni potencjału, ale trudno było za to winić Kamila. Wtedy lepiej pomóc człowiekowi, zamiast go dołować.

W takich chwilach jestem potrzebna. Zresztą nie tylko ja, ale też kibice. Mąż bardzo docenia słowa wsparcia z „zewnątrz”. Właśnie takie momenty pamięta się do końca życia – gdy nie idzie, a ktoś obcy stara się ci pomóc. Są ważniejsze niż chwile, w których wygrywasz i wszyscy klepią cię po plecach – mówiła.

Zamachowski i Richardson. Jaki jest teraz ich związek

Kuzyn Kaczyńskiego mówił o stanie zdrowia swojego krewnego. Co on powiedział

Agata Duda znów jest w centrum uwagi. Co tym razem