Trzech Wietnamczyków nielegalnie złowiło 30 kg ślimaków w rezerwacie przyrody na terenie Pałacu w Wilanowie.
– Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na terenie rezerwatu znajdującego się na tyłach pałacu w Wilanowie trzy osoby nielegalnie łowią w stawach ślimaki – poinformował starszy inspektor Jerzy Jabraszko ze stołecznej straży miejskiej.
Dodał, że mężczyznom udało się złowić prawie 30 kg mięczaków.
– Patrol, który podjął interwencję, ujął trzech Wietnamczyków, którzy brodząc w wodzie, poławiali mięczaki. Robili to tuż obok tablicy informującej, że jest to teren rezerwatu przyrody Morysin – dodał Jabraszko.
Do incydentu doszło w sobotę 5 czerwca w rezerwacie przyrody Morisin w Wilanowie.
Straż miejska otrzymała wiadomość, że trzy osoby nielegalnie łapały ślimaki w stawach rezerwatu znajdującego się w jednej z części w okolicach pałacu w Wilanowie.
Interweniujący patrol zatrzymał trzech Wietnamczyków, którzy wchodzili do wody i łapali mięczaki. Zrobili to tuż obok znaku informującego, że jest to teren Rezerwatu Przyrody Morisin.
Nie wiadomo, co mężczyźni mieli zamiar zrobić ze ślimakami – jeść, czy sprzedawać. Jednak funkcjonariusze organów ścigania wnoszą sprawę do sądu. Za to, co zrobili, grozi im grzywna w wysokości 5000 zł.
#NiespotykaneInterwencje
Strażnicy miejscy ujęli 3 mężczyzn, którzy łowili ślimaki na terenie Rezerwatu Przyrody Morysin, w okolicach pałacu w Wilanowie. 30 kg mięczaków wróciło do wody, poławiaczy przekazano policji.
Więcej: ↘ https://t.co/BJyNimvtEZ#Wilanów pic.twitter.com/n90Mmjd2nX— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) June 7, 2021
Premier Polski obiecał podnieść pensje pielęgniarek i położnych
Rowerzysta chwycił przyczepę samochodu. Co stało się później
Czego według znaków ludowych nie można robić 8 czerwca? Warto wiedzieć, aby uniknąć kłopotów