Mężczyzna powiedział, że zamierza rozwieść się z żoną po podsłuchaniu jej rozmowy przez telefon.
45-letni mężczyzna opowiedział o tym, jak podsłuchana rozmowa telefoniczna spowodowała, że rodzina się rozpadła.
Zaczął od opowiadania historii swojej miłości. „Miałem 25 lat, kiedy się ożeniłem. Wszystko było idealne, byliśmy w sobie zakochani”.
Według autora wpisu nie podejrzewał, że cały czas między nim a jego żoną był jej były chłopak o imieniu Tom.
„Przypadkowo usłyszałem, jak rozmawia przez telefon ze swoją przyjaciółką. Mówiła, że zaakceptowała mnie, ale codziennie myśli o swoim byłym chłopaku.
Mężczyzna wyjaśnił, że wiedział o nim, ale pomyślał, że to już zostało w przeszłości.
Autor wpisu wyjaśnił, że nie zamierza opracować wyrafinowanego planu zemsty, ale nie jest też w stanie nadal utrzymywać relacji z żoną.
Mąż przyznał żonie, że podsłuchał jej rozmowę, ale nie była gotowa pogodzić się z jego decyzją. „Płakała i powiedziała, że wszystko nie jest tak, jak się wydaje na pierwszy rzut oka, ale ja po prostu nie chcę być głupcem i idiotą.
Mamy dorosłe dzieci, mają 19 lat i 21 lat, więc nic nie trzyma mnie w rodzinie. Co mam robić?”. Ludzie, którzy go wspierali, przyznali, że nie chcieliby być na jego miejscu.
Wnuki złożyli się na remont dla babci. Jednak to ją zasmuciło