Dziś jest rocznica śmierci wybitnego artysty, Zbigniewa Wodeckiego. Trzy lata temu nagle zmarł Wodecki. Fani oraz rodzina zostały pogrążanie w smutku.
Teraz możemy przypomnieć sobie jego twórczość.
„Chałupy Welcome To”, „Lubię wracać tam, gdzie byłem”, czy legendarną już „Pszczółkę Maję” – to są najlepsze utwory muzyka.
Wiele osób nie może uwierzyć, że Zbigniew Wodecki zmarł.
6 maja 1950 roku w Krakowie urodził się znany muzyk. Tato Wodeckiego był trębaczem w orkiestrze symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji.
Skończył z wyróżnieniem szkołę muzyczną w klasie skrzypiec, a karierę rozpoczynał w legendarnej „Piwnicy pod Baranami”.
Wodecki miał szczęście pracować z największymi gwiazdami polskiej sceny muzycznej.
22 maja 2017 Wodecki odszedł. Ostatnie miejsce spoczynku muzyka znajduje się na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Tam zostały pochowane inne członki rodziny artysta. Wielu fanów oraz przyjaciół towarzyszyli mu w ostatniej drodze.
Bony od Biedronki o wartości 500 zł. Warto wiedzieć co złodzieje gotują teraz
Przez długi czas mieszkaliśmy z teściami i na początku naprawdę wierzyłam, że to tylko przejściowy…
Często pukała do moich drzwi. Zawsze nieśmiało, jakby przepraszała za sam fakt swojego istnienia. Najpierw…
Pracujemy razem. To brzmi dumnie, kiedy ktoś pyta, czym się zajmujemy. Wspólna firma, wspólne godziny,…
Zawsze byłam tą „rozsądną” córką. Tą, na którą można liczyć. Kiedy mama chorowała, to ja…
Przez całe życie byłam kobietą, która „daje radę”. Tak o mnie mówiono w rodzinie, w…
Przez całe życie powtarzałam sobie, że wszystko da się poukładać, jeśli tylko jest dobra wola.…